Bardzo proszę o pomoc 🙏
Mała jest moim kochanym szczęściem, ma niecałe pół roku, a już tak wiele wizyt u weterynarzy za nią. Generuje to ogromne koszta, które wyczerpały zapasy pieniędzy przygotowane w razie chorób. Młoda ma problemy z trzustką i jelitami, niestety antybiotykoterapia nie przyniosła długotrwałych efektów, potrzebna jest dieta. Karma, którą może spożywać jest monobiałkowa (królik), miesięcznie wychodzi 700 zł. Doliczając ciągłe konsultacje, pobrania krwi, cytologie to koszta przekraczające mój miesięczny budżet, nie mówiąc już o przysmakach, zabawkach, treningach, naprawdę nie wyrabiam. Będę wdzięczna za każdą pomoc, chciałabym uzbierać zapas choćby na 1,5 miesiąca, żeby nie martwić się każdego dnia co będzie dalej.
Ta Pani bardzo dziękuje za wpłaty!🐾 (Zdjęcie, gdy miała 2 miesiące).
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!