Witam, mam 38 lat i jestem samotnie wychowującą matką. Na codzień pracuję, ale to co zarabiam starcza mi tylko na podstawowe potrzeby. Zgłosiłam się tutaj, gdyż mam bardzo duży problem z zębami, raczej z ich brakiem i strasznym stanem. Wiem doskonale, że sama do tego doprowadziłam, ale strach przed dentystą był silniejszy ode mnie do tego odruch wymiotny przy myciu zębów i mam tego skutki. Minimum 8 implantów, pare koronek . Moim marzeniem jest żeby zacząć się uśmiechać, przestać być krytykowana wyśmiewana wytykana palcami. Marzę o tym by móc się uśmiechnąć do córki i żeby nie odwracała ode mnie wzroku . Przez stan moich zębów, popadłam w głęboką depresję, wstaję podnoszę się codziennie z łóżka dla córki. Nie chcem żeby wstydzila się za mnie. Na wszystkie zabiegi mogę przedstawiać faktury. Będę wdzięczna za każdą pomoc. Z mojej wypłaty ledwo starcza od 1 do 1 a taki wydatek to jest nieosiągalny.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!