W czwartek taka bieda wpadła do domu ludzi o Wielkim Sercu szukała ratunku. Noga w dramatycznym stanie. Nie wiadomo co się stało. Łapa oskórowana , widoczne kości ,martwica, kot wychudzony. Pani zabezpieczyła go w domu i szukała pomocy . Pierwszą wizytę u weterynarza opłacił urząd , resztę trzeba opłacać samemu .Przed nim jeszcze długa droga leczenia , nie wiadomo czy nogę uda się uratować.
Póki co czeka go kosztowe leczenie , wizyty u weterynarza, codzienne zmiany opatrunku w lecznicy. Pani sama ma dużo swoich kotów ,większość starych i schorowanych . Proszę o pomoc w dalszym jego leczeniu , nie chce go zostawić bez pomocy .
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Judyta Sarzyńska
Wracaj do zdrowia kociaku🐆🍀 Dobrzy ludzie z Was ❤️