Rentgen kręgosłupa z widocznym metalowym elementem.

Skazana na śmierć- żyje

1 715 zł  z 18 800 zł (Cel)
Wpłaciły 32 osoby w ciągu 4 dni.
Wpłać terazUdostępnij
 
Fundacja Mikropsy - awatar

Fundacja Mikropsy

Organizator zbiórki

Trzask łamanych kości. Skowyt przeszywający ciszę.

Ale kierowca nie wysiadł. Nie spojrzał. Odjechał. Zostawił na poboczu maleńką, bezbronną istotę — pogruchotane ciało, które jeszcze oddychało. Jeszcze walczyło. Jeszcze miało nadzieję.

Śmietanka…

Tak nazwaliśmy tę drobniutką sunię, która leżała na skraju drogi – przerażona, obolała, zapomniana. Jej sierść byla jednym wielkim zlepem filcu i kołtunów. Zapchlona, cała w kleszczach, obolała i nieszcześliwa...

Nie wiemy, ile czasu tam spędziła. Ile łez wypłakała w milczeniu. Ile razy próbowała się podnieść. Ale wiemy jedno – to nie był koniec jej historii.

Ktoś się zatrzymał. Jakaś dobra dusza, która nie przeszła obojętnie. Wezwała pomoc. 

Ale kiedy Śmietanka trafiła pod opiekę gminy, zapadł wyrok, jakich słyszałyśmy już zbyt wiele:

"Za drogo, za trudno, nie ma szans — eutanazja."

Nie zgodziliśmy się. Nie pozwoliliśmy. Bo jej oczy wciąż błyszczały życiem. Bo zasługiwała na szansę.

Zorganizowaliśmy transport. Bartek wsiadł w samochód i Śmietanka trafiła w nasze ręce — nie jako przypadek medyczny, ale jako ktoś, kogo nie zawiedziemy.

Zaufaliśmy specjalistom. Zaufaliśmy Wam — ludziom, którzy są z nami od lat, którzy wiedzą, że gdy w grę wchodzi życie, nie ma miejsca na kalkulacje.

Operacja była skomplikowana. Trwała kilka godzin. Kiedy telefon zadzwonił, a po drugiej stronie usłyszeliśmy:

"Operacja się udała. Teraz wszystko zależy od Was" — pękliśmy. Ze wzruszenia, z ulgi, ze strachu, co dalej.

Bo przed Śmietanką wciąż długa, wyboista droga. Przez najbliższe tygodnie klatka, ograniczenie ruchu, codzienna opieka, a potem rehabilitacja.

Ale…

Za kilka miesięcy ta sama sunia, która leżała na zimnym asfalcie, będzie biegać. Z merdającym ogonkiem i oczami pełnymi życia.

Potrzebujemy Waszej pomocy żeby nasze marzenie się spełniło

Faktury, które nas przygniotły, są ogromne. Leczenie, opieka, leki, rehabilitacja – to kosztuje majątek. Ale czy życie nie jest bezcenne?

Pomóżcie nam postawić Śmietankę na łapy.

Każda złotówka to krok bliżej do dnia, w którym ta mała, dzielna istota znów zaufa światu.

Dziękujemy, że jesteście z nami.

Że nie odwracacie wzroku, tak jak ten kierowca.

Dzięki Wam Śmietanka będzie miała przyszłość, na jaką zasługuje — pełną miłości, bezpieczeństwa i radości.

Obiecujemy Wam, że jej życie już zawsze będzie tylko piękniejsze.

Śledźcie nas na Instagramie. Będziemy codziennie pokazywać Wam jej małe-wielkie postępy.

Bo to już nie jest historia o cierpieniu.

To historia o nadziei. O tym, że razem naprawdę możemy wszystko. ❤️



1 715 zł  z 18 800 zł (Cel)
Wpłaciły 32 osoby w ciągu 4 dni.
Wpłać terazUdostępnij
 
Fundacja Mikropsy - awatar

Fundacja Mikropsy

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 32

Miluś - awatar
Miluś
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
35
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Aśka - awatar
Aśka
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Gosia - awatar
Gosia
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij