Nowy początek wszystkiego

Dnia 2 grudnia przydarzyło mi się coś niespodziewanego niestety straciłem wszystko co miałem w co włożyłem 3 miesiące pracy dom który remontowałem uległ całkowitemu zniszczeniu wraz z całym moim dobytkiem (ciuchami,dokumentami, sprzętami elektrycznymi) poprzez zwarcie w instalacji elektrycznej zostałem zupełnie z niczym  

(Nie mogę się poddać pomimo nieprzychylność losu znalazłem już pracę niestety jest mi ciężko zorganizować fundusze na lokum typu .hostel . (Każda okazana pomoc się dla mnie liczy byle mieć dach nad głową do pierwszej wypłaty) zbieram docelowo na wynajęcie mieszkania