Basia prosi o pomoc.

Basia to jeszcze maleńkie kocie dziecko, które już w swoim krótkim życiu doświadczyło bezdomności.

Ma około trzech miesięcy, została znaleziona na ulicy, gdzie tkwiła uwięziona w ogrodzeniu. Była tam zupełnie sama, w pobliżu nie było ani jej kociej mamy, ani rodzeństwa, a jej stan jasno dał do zrozumienia, że tkwiła tam od dłuższego czasu... Udało się ją uwolnić, tymczasowo zabezpieczyć, jednak wymaga ona przede wszystkim zabezpieczenia weterynaryjnego.

Malutka jest przekochana, nie boi się ludzi, jednak już mierzy się z poważnymi problemami behawioralnymi, ponieważ zmaga się z zachowaniami obsesyjno-kompulsywnymi.

Zbiórka została założona, aby zabezpieczyć Basię przede wszystkim w opiekę weterynaryjną. Ze swojej strony zadbaliśmy już o pierwsze badanie kału, odrobaczenie, wyleczyliśmy u niej świerzba oraz zajmiemy się jej chipowaniem.

W dniu 12 września br. stan Basi bardzo się pogorszył. Malutka przestała jeść, chodzić, jest bardzo słaba, kończyny są bolesne, sztywne, obecnie pogłębiamy diagnostykę, jednak nadal nie jest wiadomo co dolega Basi. 

Poniżej udostępniamy kolejne paragony za wizyty u weterynarza, przeprowadzone zabiegi, szczepienia i leczenie.