Wiktoria miała tylko 18 lat. Jej życie zakończył rzut monetą...
Tego sierpniowego wieczoru 2023 r. miała po prostu potańczyć, pośmiać się, być nastolatką. Jak każda córka, siostra, przyjaciółka.
Nie wiedziała, że to będzie ostatni dzień jej życia.
Zaufała. I za to zaufanie zapłaciła najwyższą cenę.
Wiktoria została brutalnie zamordowana. Nowo poznany chłopak zabrał ją do swojego mieszkania. Tam – jak sam przyznał – rzucił monetą, żeby zdecydować o jej losie. Moneta opadła... i odebrała jej życie. Przed śmiercią została zgwałcona, a po śmierci wykonał zbrodnię na jej ciele ponownie bezczeszcząc jej zwłoki.
Nie wiemy, jak opisać to, co czujemy od tamtego dnia. Wiktoria była naszą jedyną córką. Naszym światem, naszą dumą, naszym wszystkim. Gdy ją zamordowano, runęło całe nasze życie.
Od tamtej chwili egzystujemy w cieniu bólu, który nie ma końca. Każdy dzień zaczyna się i kończy z tym samym pytaniem: dlaczego? Nie potrafimy spać. Mamy napady lęku, depresję, bezsilność, która odbiera siły. Nie byliśmy w stanie wrócić do pracy ani do normalnego funkcjonowania. Każda rozprawa sądowa to jakby ktoś znowu rozdzierał nasze serca. Za każdym razem przeżywamy śmierć naszej córki od nowa.
Ta zbiórka powstała, byśmy mogli choć spróbować się podnieść – krok po kroku, dzień po dniu. Zbieramy na:
Psychoterapię i pomoc psychiatryczną – byśmy mogli stawić czoła tej wyniszczającej traumie. Chcemy przetrwać, nie zatonąć w bólu, który zabiera nam wszystko.
Ogólnopolską kampanię edukacyjną – by śmierć Wiktorii nie poszła na marne. By inne kobiety mogły być bezpieczne. By żadna inna rodzina nie musiała przechodzić przez to, przez co my przechodzimy każdego dnia.
Nie cofniemy czasu. Nie odzyskamy naszej córki. Ale z Waszą pomocą możemy spróbować przetrwać.
Z całego serca dziękujemy za każdą formę wsparcia.
Rodzice Wiktorii
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Julita Chudoba
Sił dla Państwa💗
Anonimowy Darczyńca
Walczę ze stanami lękowymi które pojawiły się nagle. Wiem jak to jest żyć codziennie z myślą „chcę już spać by mieć spokój” i tak codziennie. Dużo sił dla państwa. Trzymam kciuki by was ten mrok nie pochłonął :(