ALARM Z SAMEGO RANA
Na równe nogi postawiła mnie otrzymana wiadomość :
" Dzień dobry, słyszałam ze pomaga Pani bezdomnym psiakom, czy to prawda ? Do Chocielewka, do hali, na której pracuje mój chłopak przybłąkał się taki piesek, zaniedbany, wygłodzony, wymarznięty... straszne biedactwo. .. szef nie zgodził się, żeby go zatrzymać, ale pracownicy wynegocjowali, że dziś zostanie i spróbują mu znaleźć dom. Szef się zgodził, ale jak dziś do 16, ktoś go nie zabierze, to schronisko albo ulica/las. (...). Jest pani nam w stanie pomóc?"
Czy jestem? 40 psów pod opieką, ani centymetra miejsca, jest rano, a ja za 20 minut mam zacząć pracę!
Pies w takim stanie, że sam wygląd powoduje ścisk żołądka, koszmarne poczucie niemocy, co robić, co robić?
Piszę więc do dziewczyn z Psiaki z Paki, może się uda, może mają jakiś dom tymczasowy, który zajmie się tym biedactwem?
JEST! Jest dom, ale nie ma transportu, szybko post na grupie, kto może przewieźć psiaka z okolic Lęborka do Gdyni, na już, na teraz, na cito! Czas nagli, 10 minut do rozpoczęcia zajęć i nagle wielką ulgę przynosi wiadomość Marty- jest transport! Jest i już rusza!
Na miejscu okazuje się, że psiak nie jest taki duży, jak wydawało się na zdjęciach. Malutka sunia, tak krucha, że osoba odbierająca bała się wziąć ją na ręce. Maleństwo nie chodzi, przelewa się przez ręce, kołtun na kołtunie, szybko do samochodu i do weterynarza.
Sunia w stanie skrajnego wycieńczenia, bladoróżowe błony śluzowe, mnóstwo kołtunów i taka masa pcheł, że można z nich utworzyć małe miasto.
Sierść już nie do uratowania, musi zostać zupełnie zgolona, jak tylko starowinka dojdzie do siebie.
A ona... nie ma nawet siły się podnieść, waży nieco ponad 4 kg... Oceniona na 15 lat... Bezsilna i bezradna leży na weterynaryjnym stole z rezygnacją poddając się wszystkim zabiegom, pogodzona z losem i pozbawiona sił na najmniejszy choćby protest...
I tu ciśnie się na usta coś niezwiązanego z konwencją, ale pominę, proszę sobie wstawić odpowiednie słowa. Karmo, jeżeli istniejesz, wróć do kogo trzeba!
Tymczasowa opiekunka Natalia patrzy z przerażeniem na panią weterynarz- czy da radę?
Podpinają kroplówkę, sunia nie chce nic jeść, a może i chce, ale ból jest zbyt silny, stan zapalny w pyszczku uniemożliwia jej przyjęcie stałego pokarmu.
Malutka starowinka, czym zasłużyła w życiu na takie traktowanie?
Pytam retorycznie, bo żaden zwierzak nie zasłużył na takie upodlenie, na brak szacunku dla życia, na znęcanie.
Mam nadzieję, że nie jest jeszcze dla niej za późno, że jeszcze uda nam się jej pomóc.
Przed malutką cała masa badań, dziś pobrano krew, jutro będziemy wiedzieć więcej.
Zabezpieczona w domu tymczasowym Natalii leży taka spokojna, taka cichutka i bez sił. Raz udało się ją nakarmić łyżeczką.
Przy braku poprawy zlecenie kroplówkowania przez najbliższe dni.
Teraz najważniejsze, aby zaopatrzyć ją weterynaryjnie i zdobyć finanse na leczenie. Musimy kupić karmę (mokrą, nie daje rady jeść suchej), suplementy, podkłady, opłacić weterynarza.
Proszę pomóżcie, bo i ja i dziewczyny z Paki mamy pod opieką taką masę zwierząt, że same nie jesteśmy w stanie już czegokolwiek zrobić!
Mam głęboką nadzieję, że uda się jej pomóc, postawić ją na łapki i znaleźć jeszcze kogoś, kogo zdąży pokochać...
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Iwona Wasylow
Trzymaj się psinko. ❤❤❤
Joanna Bielska
Walcz maleńka ❤️