Szanowni Państwo, zwracam się do Państwa z wielką prośbą o pomoc.
Prowadzenie działalności gospodarczej, to ciągłe walczenie o jutro, i niestety popadłem w wielkie tarapaty. Niewłaściwa decyzja stworzyła rekacje łańcuchową, która wybuchła. Myślę, że to co mnie spotkało, to tylko i wyłącznie moja wina, jednak przez cały czas miałem nadzieję że potrafię temu wszystkiemu zaradzić. Starałem się wszystko naprawić, z nadzieją, że jednak mi się jeszcze uda coś w życiu osiągnąć.
Znaczący spadek sprzedaży i trudności z utrzymaniem tempa do konkurencji stworzyły niepewność, która zagroziła dalszej działalności firmy. Niestety podjęta błędna decyzja, która w tamtym czasie miała być moim ratunkiem dla firm okazała się błędem. Do tego działania banku oraz urzędu podatkowego sprawiły, że znalazłem się w beznadziejnie trudnej sytuacji.
Odkąd pamiętam starałem się pomagać innym. Potrafiłem rozwiązać wiele problemów. Niestety obecnie dotarłem do punktu, z którego nie widzę dla siebie już żadnej przyszłości.
W głowie fala czarnych myśli, Straciłem całą siłę walki o jutro i chęć do życia. Myśli samobójcze, ciągną mnie w dół coraz bardziej, to będzie moje uwolnienie się od tego wszystkiego.
Ale coś jeszcze mnie powstrzymuje, że nie odszedłem jeszcze z tego świata, zostawiając najbliższych, dzieci a przede wszystkim mojej żony z problemami. I pewnie dlatego trafiłem tutaj z prośbą o pomoc.
Zgubiłem już sens życia. Być może, to miejsce da mi tą ostatnią szansę.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!