Witam!
Jestem 28 letnią kobietą i od kilku lat zmagam się z moim wielkim problemem, wstydem, a zarazem smutkiem wynikającym z braku uzębienia..
Wiecie jak to jest, dzieci nie lubią dentystów, ale rodzice chcą dla nich dobrze i tak czy inaczej dążą do tego, abe dzieciaki go odwiedzały. Nie inaczej było ze mną. Do czasów liceum wszystko było ok. Później nastały czasy liceum, rutynowe "przeglądy" i stało się. Coś czego nikomu nigdy nie życzę. Trafiłam na dentystkę sadystkę. Niestety nie mogę nazwać tego inaczej ponieważ Pani "dentystka" postanowiła usunąc moje dwie przednie 4 oraz jedną 3. Nie muszę chyba wspominać jak okropnie to wygląda i jak bardzo chciałabym cofnąć czas. Oprócz tego "brakuje mi" dwóch dolnych 4 i 5.
Moja praca polega na kontakcie z ludźmi, przez te lata nauczylam sie "usmiechac" bez pokazywania zebow, ale każdorazowe paniczne zaslanianie ust reka podczas smiechu nie jest komfortowe :(
Jestem już po zdjęciu szczęki, otrzymalam informacje, ze kosc kest na tyle mocna, ze wprawienie implantow wchodzi w gre jednak cena jest dla mnie nie do przeskoczenia na ten moment /(
Koszt jednego implantu wraz z korona wynosi 4,5 tysiaca zl, jesli uda mi sie uzbierac chociaz na trzy przednie zeby bede w siodmym niebie... Prosze wybaczyc, ze nie wrzucam zdjecia, jest mi po prostu wstyd, dzien w dzien zmagam sie z tym, ze ktos moze zauwazyc to, ze "powazna Pani z biura" wyglada jakby wlasnie wrocila z "ustawki pod blokiem". Wierze, ze marzenia sie spelniaja, wierze, ze sa ludzie, ktorzy mogliby poswiecic chociaz jedna cenna zlotowke na to any wywolac usmiech na mojej twarzy.
Chętnie odpowiem na wszystkie pytania, watpliwosci na priv.
Dziekuje za kazda zlotowke!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!