DRAKO - śmiertelnie chory kociak

Cześć, jestem DRAKO, ale wujkowie i ciocie często mówią do mnie Szczerbatek. Mam 19 tygodni, moja kocia mama adoptowała mnie ze schroniska 9 listopada 2023.

Kilka dni temu, poczułem się gorzej.  
Zrobiłem się apatyczny i czułem się okropnie. Nie miałem ochoty na zabawę, dużo leżałem i bolał mnie brzuszek :( 

Zabrali mnie do weterynarza.. Jestem małym choć odważnym kociakiem, ale niestety nie mam na tyle siły żeby zmierzyć się z tak straszną chorobą jaką jest Fip.

 Objawy i wyniki krwi wskazują na wczesne stadium choroby. Zaczynamy walczyć o zdrowie DRAKO już teraz, żeby nie powiedzieć sobie, że jest już za późno..

Jestem mały ale silny! Po różnych badaniach i okropnej diagnozie - chce walczyć. Jest dla mnie nadzieja. Istnieje lek, który może mi pomóc. Terapia jest kosztowna a lek muszę przyjmować codziennie.
Pomóżcie mi zawalczyć o moje zdrowie.

Będziemy wdzięczni za każdą pomoc finansową i udostępnianie zbiórki.

Pozdrawiamy - Drakuś z kocią mamą!!!

Up

Dzięki wam zabrałem dziś pierwszą dawkę leku. Przede mna jeszcze 83 dni ciężkiej przeprawy, ale wiem, że dam radę!

Jesteśmy juz na 50 dniu leczenia kociaka. Po upływie 30 dni od rozpoczęcia leczenia Drako przeszedł kontrole u weterynarza. Wyniki są pozytywne i uległy znacznemu polepszeniu!