Anna Rozanska
Czasem przebywanie z Rodziną jest jak zanurzenie w oceanie radości. Choć jestem tu już miesiąc, wciąż mnie to zaskakuje, że rzeczy płyną, dzieją się same, i że wszyscy w jakiś naturalny sposób bardzo cenią sobie zgodność.
W ubiegłą niedzielę mieliśmy wspaniały Sunday outing, z wyczekiwaną przez Dzieci wycieczką do Durpin Dara, na wzgórze z którego widać góry Sikkimu:))
I żeśmy tak urzędowali, że hoho!
Rzucaliśmy się śnieżkami przywiezionymi z Polski,
kręciliśmy młynami modlitewnymi,
ćwiczyliśmy na wojskowej siłowni pod chmurką (a dokładnie on Cloud Nine), wsunęliśmy ostatnią polską czekoladę,
śpiewaliśmy songi nepalskie i angielskie, i sto innych rzeczy.
Taki piękny, piękny dzień💕
Beata
Wisiorek i bransoletka
Paulina Pałosz-Dickaty
Kolczyki
Beata
Za jedwabną chustkę
Beata
Zawieszka z masy perłowej
Beata Łazarz
Wisiorek