Mój najstarszy syn kocha piłkę nożną. Trzy treningi w tygodniu, wypady na boisko, kiedy tylko możliwe. Piłka, piłka i kopanie piłki. Jest dobry, może nie wybitny, ale jest solidny i pracowity. Nowy klub, w jakim trenuje od końca września - to pierwszy klub, który zarejestrował go w MZPN i w którym zaczął grać. Wcześniej w Delcie Warszawa zdobywał wiele bramek, ale tylko w wewnętrznej lidze Delty.
Wstyd mi, ale kieruję do Was prośbę o wsparcie finansowe wyjazdu syna na zimowy obóz treningowy. To dla niego szansa dalszego piłkarskiego rozwoju, a równocześnie wymóg klubu dla zawodników.
Mam trójkę dzieci, a w wyniku zdarzeń losowych, a może i własnej nieudolności utraciłem oszczędności i zdolność kredytową.
Tak, dzieci dostają "500+". To jednak zagospodarowane jest z nawiązką na lekcje pływania (troje), Karate (dwoje), gra na instrumentach (gitara i pianino - troje).
Syn śmiejąc się przez łzy mówi, ze darczyńcom podziękuje kiedyś w przemowie, którą wygłaszać będzie odbierając Złotą Piłkę, ale gwarantowana jest za Wasz dar serca zwykła, szczera wdzięczność 14 letniego dziecka.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!