Pomoc kotom pochłania ogromne ilości pieniędzy, co chwilę zamawiam karmę i żwirek mając nadzieję, że tym razem starczy na dłużej i będzie spokój.
Niestety wszystko schodzi w mgnieniu oka, ostatnio zamówiłam 120 puszek w promocyjnej cenie, cieszyłam że udało się zamówić tak dużo. Jednak po podziale na domy tymczasowe okazało się, że to wcale nie tak dużo i już trzeba myśleć o kolejnym zamówieniu.
Równie szybko znika żwirek, podkładów higienicznych już dawno nie mam i ciągle nie mogę kupić, bo wszystkie środki pochłaniają faktury weterynaryjne, karma i żwirek.
Ogarnianie tego wszystkiego praktycznie samej jest bardzo ciężkie, przez to przestaje starczać sił, żeby regularnie relacjonować to co się dzieje na stronie, ale to nie znaczy, że nic się nie dzieje, po prostu na koniec dnia brakuje siły to opisywac.
Faktury za leczenie naszych podopiecznych w listopadzie i grudniu :
fatury za karmę z listopada/grudnia
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!