Gucio od kilku dni błąka się przy trasie Busko-Chmielnik. Każda próba złapania go, kończy się ucieczką i slalomem między samochodami. Sytuacja jest beznadziejna. Użycie jakichkolwiek środków usypiających nie wchodzi w grę, bo piesek ciągle przebywa w okolicy drogi krajowej. Wezwaliśmy na pomoc jedynego człowieka, któremu może się udać - Jamora. Jak wiemy koszt takiego odłowienia jest spory, a my po ostatniej walce z parwowirozą jesteśmy na minusie… Prosimy o wsparcie.



Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!