Witam wszyskich, jestem Zuzanna. Mam 27 lat. Od 4 lat nie wychodziłam z domu i nie mogłam normalnie funkcjonować z racji depresji i nerwicy. Moja rodzina nasyłała na mnie egzorcystę, ponieważ twierdzili, że właśnie tak uda się im mi pomóc. Zwróciłam się o pomoc do babci, która opłaciła mi psychiatrę i terapie przez rok. Znalazłam prace, ale to nie pozwoliło mi wyprowadzić się od rodziny, z która mieszkam. To właśnie przez nią roziwnela się moja depresja. Babcia zmarła, nie mam już żadnego wsparcia finansowego, zarabiam poniżej najniższej krajowej. Chciałbym pójść na studia, ale muszę zarabiać, ponieważ grożą, ze wyrzucą mnie z domu. Tak bardzo chciałabym się wyprowadzić i zdobyć wykształcenie, które pozwoliłoby mi na większe zarobki. Zapisałam się na terapie na fundusz, lecz muszę czekać 3 lata. Bardzo Was proszę o pomoc. Pomóżcie mi żyć w spokojnie
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!