Kolejny kot, którego dotknęła bezdomność.
Kolejny kot, który czekał na śmierć.
Gmina odmówiła pomocy, schronisko odmówiło przyjęcia kota w stanie tragicznym. Na czyją pomoc wiec miał liczyć?
Gumiś trafił do nas dziś i w trybie natychmiastowym trafił do kliniki całodobowej gdzie ze względu na ciężki stan jest hospitalizowany.
Dorosły skrajnie odwodniony kocur ważący 1,8kg. Bez sił, bez nadziei na jutro z obrzękiem glowy i swierzbem zalewającym cale uszy.
Na chwilę obecna odwodnienie jest tak ogromne, że nie udało sie pobrać krwi. Został zabrany na szpital gdzie otrzyma kroplówkę, zostanie dokładnie obejrzany i gdy tylko sie uda zostanie pobrana krew do badań.
Gdy tylko przyjdą do nas wieści o kocurku damy znać. Zbiórkę musimy rozpocząć juz teraz, by móc wykonać wszystkie niezbędne badania nie martwiąc sie czy wystarczy nam na nie pieniędzy. Musimy wykonać testy fiv/felv, rozszerzone badania krwi, usg, do tego dochodzi hospitalizacja (jedna doba to 350zl), kroplowki, leki.
Prosimy o wsparcie
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!