Różańce, Biblie.. dla więźniów

Kochani zbieramy pieniądze na Różańce, Pisma Święte, Relikwie, Medaliki i książki duchowe dla więźniów. 

„Byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie” – te słowa naszego Zbawiciela mogą budzić w nas niepokój… Przecież mało kto z nas w ogóle był w więzieniu! A już zdecydowana większość nie miałaby kogo tam odwiedzać. A jednak Pan Jezus mówi jasno, że mamy odwiedzać Go także tam, inaczej możemy usłyszeć „Byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie”. A my pytamy Go: „Kiedy widzieliśmy Cię w więzieniu i przyszliśmy do Ciebie?”…

Tak, możemy iść do więzień, możemy tam znaleźć Pana Jezusa. Nie zawsze trzeba iść osobiście, zresztą ograniczenia kontaktu z więźniami okazują się urzędniczą barierą trudną do pokonania. Jednak najważniejsza jest nasza duchowa obecność, wsparcie tych, którzy są w więzieniu.

Dobrze też wiemy, że wiara bez uczynków jest martwa. Możemy wspomóc naszych braci i siostry w więzieniach. Ale nie przez posyłanie im pieniędzy, papierosów, kart telefonicznych, jedzenia i rzeczy, których w tym miejscu nie potrzebują. Lepiej przez wysłanie im np. nowenny pompejańskiej i różańca! Dajemy im wtedy wielką broń do duchowej walki o swoje życie. Ta „broń” jest potrzebna zwłaszcza kobietom, one są bowiem znacznie bardziej narażone na patologie i bezbronne w środowisku, w którym żyją.

Wierzymy, że Matka Najświętsza przez swój różaniec może uratować ich dusze i otworzyć więzienia ich serc. Potrzebuje jednak Ona naszych rąk i chęci do działania. Razem z Nią możemy rozjaśnić ciemności w polskich więzieniach. Zapraszamy Cię do przyłączenia się.

Każdy dar serca będzie dla nich promykiem nadziei!

Pamiętajmy: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z braci moich, mnieście to uczynili”. Nie zapominajmy więc o więźniach. Podarujmy im Bożą Nadzieję!

Modlimy się za Was, będą się za Was modlić więźniowie, którzy tak niewiele tam mogą robić i odprawiają za Was Msze Święte Kapłani <3 +

Bóg Zapłać za Waszą Pomoc,  Modlitwę, Post i Jałmużnę <3 +