Na pomoc by bezpiecznie żyć

Mam na imię  Grzegorz i pochodzę ze aglomeracji Ślaska.

Pieniądze zbieram na godne i bezpieczne życie by żaden prywatny detektyw mi go nie niszczył. 

Pieniądze  chce przeznaczyć na dobrego prawnika, dobrego prywatnego detektywa którzy nie będą się bać , zostawią mnie i pomogą mi do samego końca udowodnić prawdę kwota 70tys myśle że w stu procetach pokryły by te wydatki jeśli by jednak coś zostało przeleje te pieniądze na inne zbiórki  

Czy potrafiliście by normalnie funkcjonować po roku dręczenia straszenia mnie niszczenia mi rzeczy nasyłania na mnie zbirów pewnie tak samo jak jak mnie zaczęłoby wam brakować siły, zgłaszałem sprawę na Policję siedem razy do tej pory żaden z policjantów do mnie nie zadzwonił nie powiedział mi nic kim jest ta osoba i dlaczego to robi dlaczego nie wiem brak dowodów ? Albo ten prywatny detektyw  ma kogoś na tej komendzie. Chciałbym normalnie i zwyczajnie żyć i dlatego jest to dla mnie tak bardzo ważne i dla tego proszę was pomóżcie mi bym mógł zwyczajnie żyć i pracować bym mógł mieć  rodzinę.

Ps. Jeśli by zobaczył tą wiadomość jakiś prawnik, detektyw lub osoba która dała by mi pracę za granica ( po tej całej sytłacji boje sie zostać w kraju) lub innaczej chciała mi pomódz to proszę napisz: [email protected]