Jestem właścicielką kotki, która ciężko zachorowała i do odpowiedniej diagnozy potrzebny jest tomograf, który też dużo kosztuje a wzrok z dnia na dzień się pogarsza. Miesięczne zastrzyki kosztują od 150zł do 200zł. A i tak one zaleczają a nie leczą wzrok. Bywają dni gdy kotka nie je i nie pije oraz jest bardzo smutna. Są też dni, w których boli ją głowa. Bardzo dla mnie jest ważne uzbieranie pieniędzy, ponieważ jak nie będziemy jej leczyć to niestety będzie musiała zostać uśpiona.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!