Wszystko zaczęło się stosunkowo niedawno, bo właściwie jakieś 3 tygodnie temu, gdy mój chłopak w końcu uzbierał pieniądze na wymarzony telefon i go zakupił. Niestety los nie pozwolił mu się cieszyć z niego za długo ponieważ już po kilkunastu dniach telefon został zmasakrowany w bardzo przypadkowych okolicznościach. To było w dzień pierwszego meczu naszej kochanej reprezentacji na Mundialu na strefie kibica. W momencie chęci zrobienia krótkiego filmiku ukazującego sporą liczbę osób na strefie został popchnięty przez kogoś z tłumu. Niestety osoba nie została zidentyfikowana a telefon spadł i został dodatkowo podeptany. Na zdjęciu widać efekt. Wiem jaki to był cios dla mojego chłopaka, który odkładał kilka miesięcy na ten telefon i również wiem, że nie jest w stanie kupić teraz drugiego. A winnego nie ma... Na domiar złego w starym telefonie bateria kończy swój żywot i jedynym pewnym momentem, w którym działa jest moment podłączenia do ładowania. Chciałabym z Waszą pomocą zebrać pieniądze na nowy telefon. Wiem, że bardzo tym uszczęśliwię swojego chłopaka a w dodatku samą siebie. Chociaż będę miała z nim normalny kontakt :) Nie zmuszam Was do wpłat. Na świecie jest mnóstwo ludzi, którzy potrzebują pomocy bardziej niż ja, ale jestem również bardzo wdzięczna za każdą złotówkę.
Jeszcze raz z góry dziękuję :)
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!