Pomoc dla Bubusia

Pomoc dla Bubusia- kudłatej kulki szczęścia.

Adoptowałam go tuż przed świętami w 2017 roku jako 1,5 rocznego królika. Wcześniej miał dwa domy, ale niestety w żadnym nie zagrzał miejsca na dłużej.
Poprzedni właściciele chcieli też go wywieźć do lasu i tam wypuścić, co skazałoby go na pewną śmierć. Przed adopcją chorował na kiłę, ale poza tym nie miał żadnych innych problemów zdrowotnych. Za to nasz drugi królik- Mokrusia co chwilę na coś chorowała i była bardzo samotna.
Bubusia adoptowaliśmy do towarzystwa dla niej, ponieważ więcej czasu spędzaliśmy w pracy, a króliki to zwierzęta stadne i jak się okazało, pomysł ten był strzałem w dziesiątkę.
Kiedy Mokrusia zaczęła chorować moja sytuacja finansowa była na tyle dobra, że wydanie 1,5 tysiąca w tydzień (na jej chore ucho) nie było większym problemem.
Niestety rozstałam się z narzeczonym, a z powodu pandemii byliśmy zmuszeni zamknąć restaurację, którą prowadziliśmy wspólnie kilka lat w Gdańsku co zrujnowało całkowicie moją stabilność finansową.
Jakby tego było mało, niedawno spotkała mnie okropna sytuacja... zostałam okradziona przez osobę, której pomogłam i dałam dach nad głową, dlatego jestem zmuszona zrobić tą zbiórkę.
Kilka tygodni temu po powrocie z pracy zauważyłam u Bubusia opuchliznę przy pyszczku wielkości piłeczki ping-pongowej, która okazała się ogromnym ropniem, co na następny dzień zostało potwierdzone przez lekarz weterynarii. Przeszedł on badania krwi oraz szereg zdjęć pod narkozą w celu ustalenia wielkości ropnia jak również przyczyny, którą okazały się zęby.
Przeżył poważną 5cio godzinną operację, podczas której usunięto mu dolnego siekacza i wszystkie dolne zęby po jednej stronie.
Na dzień dzisiejszy Bubuś wymaga ciągłej opieki, czyszczenia rany, podawania leków oraz zastrzyków.
Zależy mi, aby Bubuś doczekał tych oraz wielu kolejnych świąt, ponieważ jest to nie tylko mój pupil, ale przede wszystkim ważny członek mojej rodziny. Byłabym bardzo wdzięczna za każdą, nawet najmniejszą wpłatę, która pomoże mi zbliżyć się do celu jakim jest zdrowie mojego przyjaciela.

Z góry bardzo dziękuję za każdą złotówkę, a każda wpłacająca osoba otrzyma słodkie zdjęcie Bubulka i będzie mogła pomiziać go po jego słodkiej dupce.
Ola.