Sportowy wózek inwalidzki

, Cześć, mam na imię Dominik i w lutym skończę 24 lata. Urodziłem się przedwcześnie, a przed świętowaniem moich pierwszych urodzin rodzice usłyszeli diagnozę porażenia mózgowego. Od tego czasu zacząłem intensywną rehabilitację.

Myślę, że udało mi się poradzić sobie ze wszystkimi przeszkodami, jakie dało mi życie. Chcę żyć podobnie jak zdrowi ludzie.

Żeby chociaż trochę być samodzielniy, wszędzie poruszam się na wózku inwalidzkim. . Dlatego chciałbym zwrócić się do dobrych ludzi z prośbą o pomoc finansową przy zakupie nowego mechanicznego wózka inwalidzkiego i fotelika inwalidzkiego. Niestety za dwa lata mam prawo do nowego od firmy ubezpieczeniowej.
Moja historia
Od piątego roku życia prawie co roku jeździłam do uzdrowisk w całych Czechach. Bo nie mam osy cielesnej, nie mogę utrzymać równowagi i jestem przykuty do wózka inwalidzkiego.

Miałem asystenta w klasie od podstawówki. Uczyłem się jako sprzedawca, a następnie studiowałem podyplomowe studia, które ukończyłem z sukcesem. Ponieważ lubię podróżować i kontaktować się z ludźmi, zapisałem się na uczelnię z zakresu turystyki, na której obecnie jestem na pierwszym roku.

Mieszkam z mamą, która opiekuje się mną przez całe życie. Mam małego siedmioletniego brata. Moje hobby to oglądanie sportu, podróże, słuchanie muzyki i poznawanie nowych ludzi.

Z góry dziękuję za Twoją pomoc. Dominik