Na ratowanie kotka.

1 VI 2023r
Witam. Dostałam wiadomość jednej z mieszkanek, że na ulicy chodzi bardzo zaniedbany, chory kot z potworną raną szyi, z masą kleszczy. Kotek co chwila przysiadał/kładł się na ulicy jakby nie miał siły. Ja jako zarejestrowana karmicielka zadzwoniłam do urzędu Gminy Ksawerów szukając pomocy dla niego. Niestety, urząd Gminy w Ksawerowie, woj. łódzkie, odmówił pomocy temu choremu i bezdomnemu kotu. 
Nie rozumiem też mieszkańców gminy,  widzieli kota i nie zainteresowali się pomocą dla niego, ot znieczulica, że aż się rzygać chce.
Kotek siedział sobie na ulicy i został zabrany od razu do lekarza. gdzie dostał stosowne leki jak i kolejnego dnia byłam na kolejnych zastrzykach i do domu leki do podawania. We wtorek na kontrolę i lekarz zdecyduje czy rana będzie do oczyszczenia, ale wtedy  musi dostać sedację, bo praktycznie nic nie można przy nim zrobić a i kręgosłup bardzo bolesny i pewnie też miał bliskie spotkanie z autem. Musi mieć zrobione testy, kastrację, potrzebna lepsza karma mokra i sucha praz żwirek. Leczenie też też będzie długotrwałe dlatego proszę o pomoc dla niego, chcę wierzyć, że nie wszystkim jest obojętne  jego cierpienie.
Leczenie na razie na krechę, potem wstawię fakturę i rachunki.
Na szczęście kot ma spory apetyt, ale co się dziwić jak chodził głodny.
Dziękuję za uwagę.
Ziarnko do ziarnka...

Edycja.
Kotek 13 VI 2023r. miał kastrację, zrobione testy felv i fiv które są ujemne, oraz miał oczyszczoną ranę na szyi.Faktura za leczenie do tej pory 306zł. oraz zamówienie ze sklepu internetowego 193,60zł. razem wydatki 500zł. Za tydzień/dwa jedziemy na szczepienie jak wszystko będzie dobrze.