Motocykl - moje zdrowie i szkoła

Cześć!

Nazywam się Oliver i jestem uczniem bardzo dobrej szkoły informatycznej. Od ponad pół roku próbuję uczciwie zarobić na swój wymarzony motocykl — niestety bezskutecznie. Nikt nie chce mnie zatrudnić tylko dlatego, że jestem małoletni. Próbowałem szukać pracy nawet w branży IT, bo uczę się naprawdę dobrze i pasjonuję się informatyką, ale i tam z góry słyszę “nie”, bo nie mam jeszcze 18 lat.

Motocykl nie jest tylko moim marzeniem — to przede wszystkim ogromna pomoc w codziennym życiu. Do szkoły mam łącznie 9 kilometrów. Ostatnie 7 kilometrów pokonuję tramwajem, który jedzie całkiem sprawnie, ale najgorszy jest dojazd z mojej wsi do pętli tramwajowej — to około 2 kilometrów autobusem, które przez poranne korki potrafią trwać nawet 2,5 godziny. A bez autobusu też nie dam rady, bo nie mogę iść pieszo.

Niestety mam poważne problemy zdrowotne — choruję na wrzody i ropniaki żołądka. Rano, zaraz po przebudzeniu, mam silne nudności, często wymiotuję, a dłuższy wysiłek (jak spacer do tramwaju) tylko pogarsza mój stan. Wymioty nasilają objawy choroby, powodują nawroty wrzodów, ból i złe samopoczucie przez resztę dnia. Dlatego jestem zmuszony dojeżdżać autobusem do samej pętli. Pociąg też odpada, bo stacja jest zbyt daleko, a ja po prostu nie zdążyłbym na lekcje.

Przez ostatnie 2,5 roku sam odkładałem na prawo jazdy i motocykl. Udało mi się uzbierać już 2 500 zł – to dla mnie ogromny wysiłek i wielki krok naprzód, ale niestety to wciąż za mało, by kupić swój pierwszy motocykl. I właśnie dlatego powstała ta zbiórka – bo mimo szczerych chęci i starań, sam nie jestem w stanie zrealizować tego celu do końca.

Motocykl rozwiązałby nie tylko problemy z dojazdem do szkoły, ale przede wszystkim pomógłby mi zadbać o zdrowie i codzienne funkcjonowanie. A tak już zupełnie szczerze — moim cichym marzeniem jest pojechać kiedyś z dziewczyną nad jezioro na motocyklu. Tak po prostu — poczuć trochę wolności i spełnić coś, o czym marzę od dawna.

Będę wdzięczny za każdą, nawet najmniejszą pomoc.

Z całego serca dziękuję.