Te dwa kilkumiesięczne kociaki, zostały dostrzeżone w okolicach Tarnobrzega. Dopiero były małymi kociakami, a już przyszło im walczyć z chorobami, bólem i głodem. Biało bury kocurek najprawdopodobniej nie ma już oczka lecz wciąż widoczna jest silna infekcja. Buro - ruda kotka jest skrajnie zarobaczona, sterczy jej kręgosłup i ma problemy gastryczne.
Obraz nędzy i rozpaczy :(
Te dwa maluchy niczym nie zasłużyły na swój los...po prostu się urodziły. Może ich mama została wyrzucona, może przegoniona kiedy urodziła - nie wiemy jaki był ich los, ale właśnie trafiły na osobę, która zwróciła na nie uwagę, zabrała do siebie, mimo sporych życiowych trudności. Są jednak ludzie, którzy najpierw ratują życie, a później zastanawiają się jak to wszystko poukładać...
Niestety opiekun nie da rady ich leczyć. Stado swoich zwierząt i ograniczone możliwości finansowe to wystarczający powód, aby zwrócić się do nas o pomoc - przynajmniej w leczeniu.
Sami borykamy się obecnie z problemami finansowymi, lecz wiemy że mamy Was - wszystkich którzy nas obserwują i nam kibicują.
Prosimy o pomoc w zebraniu funduszy na leczenie i profilaktykę tych biedactw.
W tej chwili one nie są już same - mają nowego tymczasowego opiekuna i nas!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!