- Gdzie jesteśmy? Gdzie nasz człowiek? Dlaczego to jest tak ciemno i zimno? Jesteśmy głodne. Co się dzieje? Co to za trzaski? ...
Jak do tego doszło, że 5 przerażonych szczurzynek znalazło się w piwnicy? Nie wiemy. Dlaczego zostały wyrzucone? Prawdopodobnie ktoś pozbył się 'problemu'. Trzy dziewczynki miały ogromne guzy. Jedna z nich bardzo wychudzona. Na cito zostały przyjęte do szpitala, nie było wyjścia. Musiały przeżyć. Już wystarczająco mocno człowiek je skrzywdził. Już wystarczy. Teraz dziewczynki już zawsze będzie ciepło, zawsze bezpiecznie, zawsze miseczka będzie pełna i już nie będzie bolało. Obiecujemy.
Dziewczynki są już po zabiegach. Przeżyły.
Jednak to nie koniec ich walki o życie.
To długa droga, żeby doszły do siebie i ogromne pieniądze. Ale co mieliśmy zrobić? Zostawić je tam?
Prosimy Was o pomoc, bo sami rady nie damy😔.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Ancyś
zdrowka!
Marta
Zdrowiejcie, szczurki <3
Anna
Rzucam dyszkę na małego smaczka dla szczurków. Trzymajcie się mocno <3 Robicie świetną robotę!
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia maluszki dużo siły fundacyjna ekipo😍