Mariola Szymańska
Bardzo dziękujemy za wsparcie! Bojan właśnie dojechał do domu tymczasowego. Jest bardzo przerażony.
CHCEMY POMÓC BOJANOWI. CHCEMY DAĆ MU DOM TYMCZASOWY I SZANSE NA NORMALNE ZYCIE.
Tak piszą o nim wolontariusze schroniska:
BOJAN - niestety, strach Bojana był większy, niż chęć poznania nas: nie podszedł i nie chciał się złapać, a im bardziej chcieliśmy go złapać, tym bardziej uciekał. Jest więc swoistym kotem w worku: trudno nam powiedzieć, czy to tylko "chwilowy", schroniskowy strach, czy coś głębszego: brak socjalizacji? Trudno nam szacować, nie znając jego przeszłości. Ale wiemy, że nie takie zahamowania i lęki rozwiewały się, gdy psy trafiały w troskliwe ręce, i że nie z takich traum wychodziły na prostą. Bojan jest dość małym pieskiem (na nasze oko waży mniej, niż 10 kg), wygląda też na dość młodego psa. Niech mu się uda wygrać to życie, które jeszcze przed nim.
Żeby Bojan mógł opuścić Radysy, potrzebujemy wsparcia na transport, karmę i weterynarza.
Liczy się każda złotówka.
FB: Dom tymczaswy Wandalowo , Adoptuj Psiaka Od Kajmaka
Bardzo dziękujemy za wsparcie! Bojan właśnie dojechał do domu tymczasowego. Jest bardzo przerażony.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!