
Od pierwszych dni wojny dwie nasze rodziny znalazły się pod okupacją rosyjską.
Kiedy już byliśmy bezpieczni, zaczęliśmy pomagać ukraińskim wojskom.
Kupiliśmy i przekazaliśmy już 15 kamizelek kuloodpornych do jednostki, w której służą nasi bliscy.
Ale potrzeba jeszcze 30 hełmów wojskowych i kilka kamer termowizyjnych.
Bo na wojnie bardzo niebezpiecznie jest, gdy z nieba spadają odłamki pocisków lub gdy niewidzialny wróg zbliża się w nocy.
Obecnie pracujemy jako wolontariusze, ale nie jesteśmy w stanie zaspokoić wszystkich potrzeb własnym kosztem.
Dlatego zwracamy się do Ciebie o pomoc finansową.
W imię Boga za naszą i waszą wolność!

Już kilkakrotnie przekazywaliśmy odzież, buty i sprzęt dla armii ukraińskiej.
Ale naprawdę potrzebujemy wsparcia finansowego na takie zakupy.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!