Zbiórka wolontariuszom z Odessy

Witam serdecznie!

Chce opowiedzieć wam komu chce pomoc dzisiaj, żona mojego chrzestnego ojca i jej córki Nataliia , która jest nauczycielka klas młodszych i Viktoria, która ma swój salon urody, od pierwszych dni się przekwalifikowały na kucharzy, wraz ze swoimi znajomymi codziennie gotują i dowożą dla wojska, uchodzcow Ukrainy dużo jedzenia, pomagają Mykolajowu (miasto na wschód od Odesy, które bohatersko trzyma obronę i nie daje rosyjskim żołnierzom się dostać dalej), ktory obecnie nie ma wody ☹️
Nasze Państwo nie ma niestety ulg dla wolontariuszy, a wiec po dwóch miesiącach właściciel restauracji, która udostępnił dla tych celi dostał ogromne rachunki - 75000 hrywien tylko za prąd (około 10000 złotych). I to nie mówię o kosztach produktów, z których codziennie gotują, wydają własne pieniądze i naprawdę potrzebują teraz wsparcia.

Kim jestem ja?
Jestem z Ukrainy, dokladnie ze slonecznej Odesy 💙💛 

Od 2015 roku przeprowadzilam sie do Polski, szukajac lepszego życia. 24/02 życie na Ukrainie przełamało się na było i to co widzimy teraz. Do naszego Państwa przyszła wojna… Mając tam rodzinę, sporo przyjaciół i znajomych, bardzo się przejmuje tym co się dzieje i staram się pomagać tu jak tylko mogę! 

Jesli dziś byś mógł wesprzeć ich nawet 10-20 zł - to będzie mega pomocne, razem jesteśmy siła❤️ Serdecznie dziękuje każdemu kto jakkolwiek pomaga Ukrainie w te trudne czasy!

Zbiorka jest uzgodniona z nimi, beda niesamowicie wdzięczni za każda pomoc!