Jo Anna
Juz jestem po jednym zabiegu usuwania martwej spalonej skóry.
Nasz kolega naraził własne życie żeby wyciągnąć dziecko z płonącego domu.
Nie myślał o sobie.....najważniejsze było ochronić ciałem dziewczynkę.
Sam uległ ciężkim poparzeniom II° i III°.Ma poparzone 50% ciala i spaloną skórę na całych dłoniach.
Potrzebny bedzie przeszczep skóry oraz kosztowne leczenie .
Pęcherze ,które pokrywają jego plecy są bardzo bolące ....nie pomaga nawet tramal.
Obecnie leczony we Wschodnim Centrum Leczenia Oparzeń w Łęcznej.
Grześ to bardzo dobry kolega . Zawsze pomocny i uczynny. Nigdy się nie skarży, nie narzeka. W pracy żartował że jest Supermenem, że jest niezniszczalny. Kochający mąż i tata. .....
Proszę wszystkich o wsparcie naszego przyjaciela, znajomego, kolegi...... , o przekazywanie tej wiadomości na swoich stronach internetowych, na swoim facebooku, na Twitterze lub poprzez e-maila, o poproszenie swoich znajomych i ich znajomych o jakąkolwiek wpłatę i o szybką reakcję. Każdy dzień się liczy, aby jak najszybciej wzmocnić jego organizm.
Z góry dziękujemy
Zbiórka organizowana jest za wiedzą i zgodą Grzesia
Juz jestem po jednym zabiegu usuwania martwej spalonej skóry.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!