Felek trafił do nas od ludzi, którzy już rozważali wysłanie go na tamten świat, bo nie stać ich było na drogą operację... Pozostawiamy bez komentarza.😔 Dość powiedzieć, że nasz Felicjan energią i pogodą ducha mógłby obdzielić jeszcze kilka takich maleństw!☺️Podobno "ciułały" tak mają, nawet te nie całkiem rasowe.😉Psiak nie waży nawet 5 kg, a narobił długów na ponad 5 tysięcy🙈 co przy naszym aktualnym (kolejnym) krachu finansowym jest poważną kwotą. Niestety Felek musiał spędzić sporo czasu w szpitalu i przed operacją (żeby ustabilizować jego stan) i po (bo rana zaczęła brzydko ropieć), ale już wszystko jest w najlepszym porządku! Poniżej krótka historia leczenia Felka i faktury za jego zabieg i hospitalizację. Czekaliśmy ze zrzutką, żeby nie zapeszać, bo psiak trafił do nas w opłakanym stanie. Ale już wszystko jest pięknie zagojone, a Felek jak nowy! Tylko dług pozostał...😟
Pomożecie?🙏❤️ Przy naszych ponad 40 zwierzakach i jeszcze dwóch miesiącach do przelewu 1,5% nie damy rady bez Was!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!