A teraz czerniak oczka u Marcysi, mojego kilogramowego szczęścia 😭
Może ktoś mógłby wspomóc choć 5 zł? Bardzo prosimy. Pewnie niektórzy powiedzą jak zwykle, że nabrałam to mam, ale jednak po to zabrałam ze złych miejsc i dałam nowe życie, by zapewnić zdrowie i miłość, to, czego nie doświadczyły wcześniej. A że przy okazji kocham je jak dzieci? Mam nadzieję, że nie uważacie się tego za coś złego.
Koszty wszystkiego (karmy, profilaktyki, tworzenia warunków na jakie zasługują moje zwierzęta są olbrzymie. Staram się radzić sama ze wsparciem bazarków, ale przy zebraniu się do kupy tylu operacji postanowiłam ze wstydem prosić o pomoc. Nie żałuję jak mam, oddam każdy pieniądz na zdrowie moich "czortów" , ale nie zawsze możliwości są współmierne do potrzeb. Tym bardziej, jak się jest takim szaleńcem jak ja :P i porywa na marzenia, które są wielkie, a które dotyczą ... oczywiście zwierząt i ich dobrobytu, ale o tym może innym razem ;) .
Jeśli ktoś choć trochę mnie rozumie, może to wyrazić drobnym wsparciem dla zwierzaków. Będzie to jednocześnie prezent urodzinowy dla mnie na odciążenie choć odrobinę ;) .
Sezon weterynaryjny rozpoczęty :(
Ogarnięcie Totka ok. 1000zł
Rtg i badania przedoperacyjne 2 psów - ok. 500zł
Druga operacja Feli - 2000zł (datki 500zł)
Rehabilitacja - ok. 1000zł
Operacja Leonka - 4000zł
Przed nami: Oda druga listwa mleczna ok. 500zł
Kolejka do kastracji: Luna i Gabryśka, (własnie mają cieczki) ok. 1000zł, potem jeszcze Dżidżi.
Zęby: Gabryśka, Manio, Mini - conajmniej 1000zł.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Iwona
Zdrówka 🍀❤️
Anonimowy Darczyńca
Wszystkiego najlepszego i powodzenia
Anonimowy Darczyńca
Dużo zdrówka życzymy dla całej załogi 🐾❤️