Zbiórka Ryszarda Lwie Serce - zdjęcie główne

Ryszarda Lwie Serce

1 421 zł  z 1 500 zł (Cel)
Wpłaciło 19 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Aleksandra Guzdek - awatar

Aleksandra Guzdek

Organizator zbiórki

Cześć i czołem!

Sprawa wygląda tak, że tuż przed świętami u naszej Rysi zdiagnozowano złośliwy nowotwór, prawdopodobnie chłoniak, zlokalizowany w obu kanałach nosowych. Możliwości są dwie: czekać na rozwój wypadków i za kilka miesięcy pożegnać się z dziewczyną LUB rozpocząć leczenie, które w przypadku nowotworu w nosie polega na serii naświetlań i daje dużą nadzieję na remisję na kilka ładnych lat. Na korzyść Rysi dodatkowo działa to, że jest jeszcze młoda i nadal silna, więc chyba jasne, która bramkę wybieramy. Nie po to Rysia pewnej listopadowej nocy 9 lat temu zaświeciła na nas oczami z przydrożnych krzaków i tym samym zawitała w naszym życiu, żeby teraz pozwolić jej odejść bez walki. A walkę będziemy toczyć w Centrum Zdrowia Małych Zwierząt Vetspec w Groblicach i zaczynamy jeszcze przed nowym rokiem! 

Całkowity koszt radioterapii to 3000 złotych. No sporo. No kombinujemy. No szukamy. No jasne. No trochę nam brakuje do takiego jednorazowego wydatku.

No i odważam się na prośbę o choćby symboliczne wsparcie, które trochę odciąży nas finansowo. Nie jesteśmy ubodzy, ale bogaci też nie. Mimo wielu planów ogarnięcia się w kwestii finansów, nadal nie mamy ani specjalnych zaskórniaków, ani tym bardziej poduszki finansowej. Ot, do bieżących kosztów życia 4osobowej rodziny doszły nam jednorazowe trzy tysiące na ratowanie Rysi. Coś wykombinujemy na pewno, ale jeśli pomożecie, będzie o wiele łatwiej. 

Dziękuję za każdą wpłatę w imieniu swoim, naszej rodziny oraz niczego nieświadomej Rysi!

Ola

Aktualizacje


  • Aleksandra Guzdek - awatar

    Aleksandra Guzdek

    24.11.2020
    24.11.2020

    Drodzy Rysiowi darczyńcy,
    czas na ostatnią aktualizację. Dokładnie dwa tygodnie temu, kilka dni po dziesiątej rocznicy znalezienia zagluconej i wychudzonej kupki nieszczęścia w przydrożnych krzakach, podjęłam najtrudniejszą decyzję. Po raz ostatni pojechałyśmy z Rysią do weterynarza.

    Niestety nowotwór, który uaktywnił się ponownie latem, rozrastał się w takim tempie, że nie było już szansy na zapewnienie Rysi życia bez bólu i trudności w codziennych kocich sprawach. Rysia zasnęła spokojnie w moich ramionach, otulona miłością swoich małych opiekunów. Teraz czekamy na tęczę, która wskaże nam gdzie jest furtka do kociego raju. Niektórzy analizują techniczne możliwości budowy domku na tęczy (konkretnie na granatowym pasie), bo przecież Rysia na pewno będzie nas tam szukać.

    Dziękuję Wam, że pomogliście nam podarować Rysi kilka dodatkowych miesięcy życia. Bardzo nam jej brakuje, ale myśl, że już nie cierpi, daje ukojenie.

    Zdjęcie aktualizacji 58 660

1 421 zł  z 1 500 zł (Cel)
Wpłaciło 19 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Aleksandra Guzdek - awatar

Aleksandra Guzdek

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 19

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Ula Węska - awatar
Ula Węska
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Iza Belka - awatar
Iza Belka
30
Stefan - awatar
Stefan
30
Carlos dla Ruszarda - awatar
Carlos dla Ruszarda
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij