...na motory dla mojego brata

Mam na imię Sandra i jestem siostrą Oskara - Oskara Ajtner-Golloba. 

Mój brat jest żużlowcem a po chorobie jaką przeszedł na skutek załamania nerwowego pragnie wrócić do swojego sportu. 

Postanowiłam mu w tym pomóc i napisać tutaj 

Wiem, że mój brat dla mnie zrobiłby to samo. 

Po dwuletniej przerwie Oskar musi zdać na nowo licencje żużlową. 

Nie ma już żadnych przeciwskazań lekarskich w uprawianiu tego sporu i jest też na to zgoda PZM. Stwierdzono, że ma przygotować sie do zdania licencji pod koniec kwietnia. Jeśli Oskar tego powrotu naprawdę bardzo pragnie postanowiłyśmy z mamą go w tym wspierać. 

Okazało się jednak, że Oskar ma kłopot w odzyskaniu swoich motorów. 

Trzeba pomóc mu finansowo w ich odzyskaniu i skompletowaniu na nowo całego sprzętu oraz zorganizowaniu transportu aby mógł zacząć trenować.

Wiem, że to obecnie największe marzenie mojego brata i wiem jak bardzo on tego pragnie. Liczę na to, że do tej pomocy przyłączą się też ludzie dobrej woli, osoby mu przychylne - jago fani, fani żużla. 

Moim marzeniem natomiast jest widzieć ponownie uśmiech na jego twarzy i szczęście z faktu, że w ten sposób spełnia on swoje największe obecnie marzenie. 

Wiem ile to dla niego znaczy i jak bardzo będzie wdzięczny wraz ze mną i naszą mamą jeżeli uda nam sie wspólnie zrealizować jego powrót do tego sportu. 

Kiedy znów poczuje drżenie swojego motocykla, czy pierwszy start spod taśmy,  pierwszy łuk. 

Być może wielu z Was również tak jak my czeka na to z utęsknieniem aby Oskar znowu zaczął kręcić kółka.

Myślę, że razem jesteśmy w stanie mu w tym pomóc.

Będziemy niezmiernie wdzięczni.