Witam nazywam się Lili moi aktualni rodzice którzy wzięli mnie ze schroniska ,moi rodzice myśleli że jestem zdrowa bo tak poinformowali ich opiekunowie schroniska. Dzień później po adopcji zaczęłam robić siusiu z krwią oraz skrzepami krwi moich rodziców to zaniepokoiło i od razu poszliśmy do weterynarza i okazało sie że mam KAMIEŃ W PĘCHERZU MOCZOWYM na 36,4mm ale to nie koniec bo muszę przejść operację która jest kosztowana schronisko zadeklarowało się na opłatę tylko 50% kosztów, mam nadzieję że z waszą pomocą uda nam się zebrać na zabieg i leczenie.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!