Mam na imię kaja mam 14 lat i zbieram na marzenie mojego kochanego taty, miesiąc temu jego górski rower został skradziony i niestety nie udało się go odnaleźć. Mój tata ciężko pracuje aby ja i moja mlodsza siostra żyły spokojnie, niestety nie jest w stanie zakupić dla siebie nowego roweru a byla to jedyna ucieczka od jego wyczerpującej pracy ponieważ wyjezdza w trasy do Paryża busem chociaż nie zatabia z tego wiele, ja sama nie jestem w stanie kupić mu wymarzonego roweru chociaż bardzo bym chciała, niemam takiej kwoty. Często rozmawia ze mną o tym ze zaluje ze nie znaleźli złodzieja i ze niema juz swojego kochanego roweru. Bardzo proszę o pomoc nawet najmniejszą. Chciałabym aby w końcu był szczęśliwy :(
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!