Witajcie,
Nazywam się Jan.Pół roku temu zaginęła moja żona Beata. Byliśmy w separacji w trakcie trudnego rozwodu. Opinia publiczna rzuciła oskarżenie na mnie jakobym stał za zaginięciem żony. Rodzina żony bezpodstawnie rozpętała burzę w mediach oskarżając mnie o czyny, których nie popełniłem i dodatkowo o znęcanie się nad dziećmi z którymi nie mam kontaktu od feralnego dnia 07.10. Zmowa milczenia we wsi gdzie mieszkam doprowadziła do tego,że znalazłem się w bardzo trudnej sytuacji. Aby móc skutecznie bronić się w sądzie, potrzebuję profesjonalnej pomocy prawnej, na którą niestety nie jestem w stanie samodzielnie sobie pozwolić.W chwili obecnej ciężko mi podjąć pracę bo niestety społeczność w tym internetowa wydała na mnie wyrok nie patrząc na drugą stronę rodzinę żony, ktora przedstawia się w najlepszym świetle.
Zdaję sobie sprawę, że adwokat z urzędu,nie dysponuje wystarczającymi zasobami, aby efektywnie prowadzić moją sprawę. Z tego względu muszę prywatnie korzystać z usług adwokata by jak najskuteczniej poprowadził moją sprawę i dowiódł że nie jestem winny.
Na to potrzebne są środki.
Wszystkie oszczędności do tej pory wykorzystałem na pomoc prawną, lekarzy.Podupadłem na zdrowiu więc leczenie także pochłania środki.
Zależy mi na tym aby żona się odnalazła dla dobra naszych dzieci. Dzieci są dla mnie najważniejsze. Rodzina żony doprowadziła do tego że obecnie dzieci są u nich. Ja mam orzeczony zakaz kontaktu.
Dysponuję dowodami na bezpodstawne oskarżenia ludzi, które przedstawiłem służbom.
Profesjonalna pomoc prawna jest niezbędna by oczyścić mnie z zarzutów.
Hejt w internecie i realnym świecie spowodował, że obawiam się o życie własne i o życie moich rodziców mieszkających także w domu .
Pojawiły się groźby skierowane w moją stronę m.inn podpalenia domu i samosądu dlatego chciałbym jak najszybciej udowodnić swoją niewinność .Z poważaniemJan
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest obecnie możliwa.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!