Pączek to 12-letni amstaff (oryginalne poprzednie imiona to Czaki i Draco), który trafił do naszej fundacji ze schroniska w Gorzowie. Nowe imię zostało mu nadane trochę dla przekory, a trochę dla odwrócenia złego losu. Psiak trafił pod nasza opiekę dzięki naszej Adzie, która zaoferowała mu dom tymczasowy. Dołączył tym samym do fundacyjnej tymczasowiczki Balbiny, pudlicy Molly i trzech kotów. Ten złoty pies, z całym licznym stadem, dogadał się bez najmniejszego problemu.
Pączek jest już po całym zestawie badań, a my wiemy jak przedstawia się jego stan zdrowia. Niestety nie jest najlepiej. Pączek jest kolejnym już psem fundacyjnym, u którego wyniki badań wskazują na niewydolność nerek. Co gorsza, także parametry wątrobowe nie są najlepsze, więc musimy się przygotować na kolejną batalię o zdrowie Złotego Bulla.
Pączek jest już pod nasza opieką 2,5 miesiąca. Przez ten czas przytył nam ok. 5 kg, co przy jego chorobach jest naprawdę nie lada wyczynem! Niestety poza tym nie mamy dobrych wieści. Wyniki krwi i moczu dalej nie są zadowalające. Pączek cały czas jest pod stałą opieką weterynaryjną. Codziennie ma robione kroplówki, dostaje specjalistyczną karmę i leki na nerki i wątrobę. DT co chwilę jeździ na badania, żeby na bieżąco monitorować wyniki i w razie potrzeby modyfikować leczenie. A jak to wszystko znosi sam pacjent? Jest bardzo, bardzo dzielny. Ma w sobie ogromną wolę walki. Odżył i mimo przeciwności losu nie ma zamiaru się poddać. Chętnie chodzi na długie spacery, nikt kto go teraz zobaczy nie wierzy, że to już leciwy, schorowany dziadzio. Ciężko też uwierzyć, że jest w domu tymczasowym tak krótko, bo więź, którą stworzył z opiekunkąjest magiczna, niezwykle silna i pełna zaufania.
Niestety, jak się domyślacie leczenie Pączka jest bardzo kosztowne, pierwsza faktura za leczenie dziadka opiewała na kwotę bagatela 1000 zł, a koszty wciąż rosną. Skarpeta Pączka jest na dużym minusie, dlatego też prosimy Was mocno o wsparcie. Możecie wesprzeć Pączusia darami rzeczowymi takimi jak: puszki RC Renal, Renalvet, Hepatiale Large Breed, Ipakitine lub złotówkami. Zbieramy póki co na pokrycie powstałych długów za leczenie. Gdyby ktoś chciał wspomóc Pączusia darami rzeczowymi, zapraszamy do kontaktu :)
Tak wyglądał Pączuś gdy trafił pod nasze skrzydła:
A tak wygląda obecnie:
Faktura oraz wypis z leczenia:
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Rafał Wójcikowski
Pomagajmy:)
Gosia Rylska
Zdrowia Paczusiu <3