Remont mieszkania pani Hani

Pomoc dla pani Hani!

Pani Hania na skutek ciężkiego wypadku samochodowego stałą się osobą niepełnosprawną. Po tragicznej śmierci rodziców została sama. Z każdym rokiem radzi sobie coraz gorzej. Jedynymi jej towarzyszami życia i przyjaciółmi są dwa pieski.

Jej mieszkanie od kilkudziesięciu lat nieremontowane jest w strasznym stanie – podłogi gniją, na ścianach jest widoczny głęboki grzyb, wszędzie panuje potworny smród stęchlizny. Ciężko się oddycha, pani Hania coraz częściej narzeka na płuca.

Pomagamy doraźnie pani Hani, ale bez kapitalnego remontu nie  da się polepszyć jej sytuacji. Sama pani Hania z niewielka rentą inwalidzką nie ma szans na zebranie środków pieniężnych na przeprowadzenie koniecznych napraw.

Walczymy tylko o to, aby można  było w mieszkaniu po prostu normalnie żyć. Aktualnie jest to niemożliwe.

Na obecną chwilę konieczny jest wkład finansowy na takie prace jak:

• Wymiana zgniłej podłogi
• Odgrzybienie i pomalowanie ścian
• Nowe meble
• Wymiana drzwi

Część prac, wspólnie z redakcyjnym kolegą, dr. Michałem Lange (na pierwszym zdjęciu) wykonujemy we własnym zakresie - niestety nasze możliwości są bardzo ograniczone. Jeśli możecie Państwo pomóc - w imieniu pani Hani bardzo o to prosimy.