Zbiórka Pomoc dla Małgorzaty i córki Mai - miniaturka zdjęcia

Pomoc dla Małgorzaty i córki Mai Jak założyć taką zbiórkę?

Pomoc dla Małgorzaty i córki Mai

710 zł  z 15 000 zł (Cel)
Wpłaciło 7 osób
Wpłać terazUdostępnij
 

Zachęcamy do wsparcia zbiórki celowej dla naszej podopiecznej Pani Małgorzaty oraz jej córki Mai (numer prowadzonej sprawy: 20250221/MD).

Cel zbiórki: opłacenie kosztów obsługi prawnej oraz pomoc w ustabilizowaniu sytuacji mieszkaniowej.

Kilka słów od Pani Małgorzaty:
Fundacja TWOJE VETO to JEDYNA FUNDACJA, która zdecydowała się, aby mi i Mai pomóc, a dodam, że szukam pomocy od wielu lat. Zawsze wszędzie słyszałam to samo: "współczuję pani", "jest pani dzielna", "jak pani dała radę", "podziwiamy panią", a potem: "nie możemy pani pomóc - sprawa jest zbyt trudna i zbyt skomplikowana". Pan Adam Kania oraz Pani Natalia Mehlich z Fundacji tak nie powiedzieli - zamiast tego usłyszałam "POMOŻEMY!". To ludzie, którzy przywracają mi wiarę w człowieka oraz w to, że WALKA O PRAWDĘ MA SENS. Pan Adam oraz Pani Natalia sprawili, że po raz pierwszy od wielu lat pojawiła się we mnie NADZIEJA. ZBIÓRKA, która jest organizowana, potrzebna jest na dwa główne cele:
1. ADWOKAT - dwie sprawy sądowe: o powrót Mai do mnie i o unieważnienie postępowania sprzed kilku lat o umieszczenie mnie w szpitalu psychiatrycznym.
2. MIESZKANIE - abym mogła opłacić 3 miesiące, zanim znajdę nową pracę (musiałam zrezygnować z pracy, ponieważ każdego dnia chodziłam do Mai do domu dziecka, aby zbudować w niej, w tej trudnej dla niej sytuacji, poczucie bezpieczeństwa).

Historia Pani Małgorzaty i Mai:

Pani Małgorzata jest mamą 11-letniej Mai, która od urodzenia wychowuje się tylko z mamą. 

Kiedy Maja miała 3 miesiące Pani Małgorzata złożyła do sądu pozew o uznanie ojcostwa, alimenty oraz o kontakty z ojcem. Tata Mai nie uznał jej za swoje dziecko, a w sądzie zaprzeczył, że jest jej ojcem - przez cały czas trwania rozprawy sądowej (z apelacją w sumie 3,5 roku) tata Mai nie interesował się nią i nie nawiązał z nią żadnego kontaktu.

Przez dłuższy czas Pani Małgorzata bardzo źle się czuła, a w połowie lutego 2015 roku jej młodszy brat zawiózł ją do szpitala na SOR, gdzie została przyjęta w trybie pilnym. W wielkim skrócie: leczenie przez wiele tygodni prowadził lekarz rodzinny wraz z toksykologiem (toksykolog stwierdził, że Pani Małgorzata miała podawane bez jej wiedzy substancje psychoaktywne: leki psychotropowe, narkotyki, dopalacze).

Kiedy Pani Małgorzata informowała Sąd o wszystkim, co się wydarzyło, była spokojna - wierzyła w "system sprawiedliwości" i była przekonana, że winne osoby zostaną ukarane - tak się jednak nie stało...

Mimo, że Prokuratura Krajowa zakwalifikowała to, co się wydarzyło, jako "nękanie matki i dziecka oraz realne zagrożenie życia", z Sądu w Pile Pani Małgorzata otrzymała wezwanie na badania psychiatryczne. Na wezwaniu była nowa sygnatura akt - inna, niż ta dotycząca sprawy rodzinnej.

Postępowanie  o umieszczenie w szpitalu psychiatrycznym to postępowanie, które bardzo mocno wkracza w wolność człowieka i musi być ono prowadzone bardzo dokładnie i rzetelnie, muszą być wzięte pod uwagę wszystkie dowody. W sprawie Pani Małgorzaty tak nie było - to nie było postępowanie, to był po prostu WYROK!

24 stycznia 2025 roku w domu Pani Małgorzaty pojawiło się 12 osób, które przyszło, aby zabrać jej córeczkę. Następnie zawieziono Maję do domu dziecka. Pani Małgorzata nie miała w tej sprawie żadnych dokumentów z sądu. Pani Małgorzata pojechała do sądu i okazało się, że zostało wydane postanowienie o umieszczeniu Mai w domu dziecka, a zarzuty względem Pani Małgorzaty dotyczyły między innymi jej rzekomej choroby psychicznej.

Warto podkreślić, że od roku 2017, kiedy zapadło to absurdalne postanowienie o umieszczeniu Pani Małgorzaty w szpitalu psychiatrycznym, była ona u różnych specjalistów i posiada od nich zaświadczenia, że jest zdrowa psychicznie.

Pani Małgorzata 14 lutego 2025 roku nieoczekiwanie straciła dach nad głową! Kiedy wróciła od Mai z domu dziecka, okazało się, że właścicielka mieszkania, która była obecna przy odbiorze Mai (tego 24 stycznia), wymieniła zamki w drzwiach. Następnego dnia wszystkie rzeczy Pani Małgorzaty i Mai zostały wyrzucone do śmietnika. Pani Małgorzata noc spędziła na działce (było - 10 stopni), na której nocowała potem jeszcze przez kilkanaście dni. 

Dziś Pani Małgorzata ma już mieszkanie, które nasza Fundacja pomogła jej wynająć. Opłaciliśmy także początkowe koszty zgodnie z poniższym wykazem:
- 3 marca 2025 roku przekazano Pani Małgorzacie kwotę 2000,00 PLN na zadatek na poczet wynajęcia mieszkania.
- 4 marca 2025 roku opłacono bilet PKP do Piły i Wałcza w kwocie 97,00 PLN (Pani Małgorzata jechała do sądu w celu skopiowania akt spraw).
- 7 marca 2025 roku opłacono bilet PKP powrotny w kwocie 73,00 PLN.
- 15 marca 2025 roku został zakupiony i przekazany Pani Małgorzacie nowy telefon "realme Note 60" (dla Mai, do kontaktu z mamą), który sfinansowany został przez naszego Darczyńcę.
- 21 marca 2025 opłacono 600,00 PLN odstępnego za mieszkanie (za 1/3 miesiąca); 200,00 PLN za czynsz (za 1/3 miesiąca) oraz 430,00 PLN za notariusza.
- 9 kwietnia 2025 roku opłacony został czynsz najmu oraz koszty spółdzielni za mieszkanie za kwiecień 2025 w kwocie 2569,82 PLN.
- 12 maja 2025 roku opłacony został czynsz najmu oraz koszty spółdzielni za mieszkanie za maj 2025 w kwocie 2 569,82 PLN.

Aktualizacje


  • Fundacja Twoje VETO - awatar

    Fundacja Twoje VETO

    14.06.2025
    14.06.2025

    ✅️ Wciąż trwa nasza zbiórka pomocowa na obsługę prawną dla Pani Małgorzaty i jej córki Mai, którą jest w domu dziecka.

    ➡️ Poniżej przekazujemy wiadomość Mai, którą przesłała do prezesa naszej Fundacji, Adama Kani (wiadomość z dnia 27 maja 2025 roku):

    🆘️ "Dobry wieczór Panie Adamie to ja Maja.
    Wczoraj był dzień Mamy i niestety nie mogłam go spędzić z mamą tylko musiałam spędzić czas w tej placówce, razem z paniami.
    Dzisiaj mogłam pójść do domu ale tylko na półtorej godziny. A przecież zanim doszłyśmy do domu to minęło już kilkanaście minut. Kiedy przyszłam do domu to zjadłam z mamą obiad porozmawiałam z mamą i po chwili okazało się że minęła już godzina. Mam dość tego że te spotkania są takie krótkie. Bardzo bym chciała żeby te spotkania były dłuższe."

    Nie bądź obojętny‼️ ❤

    👉 „Jedyną rzeczą potrzebną złu do zwycięstwa jest bierność dobrych ludzi” - Edmund Burke.

    Zdjęcie aktualizacji 166 498

710 zł  z 15 000 zł (Cel)
Wpłaciło 7 osób
Wpłać terazUdostępnij
 

Wpłaty: 7

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Seweryn - awatar
Seweryn
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Martyna - awatar
Martyna
10
Marta Śledź - awatar
Marta Śledź
200
Magda M. - awatar
Magda M.
30

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij