Pomoc o lepsze życie Pana Leszka

Zwracam się z wielką prośbą o pomoc na lepsze życie dla Pana Leszka.  Pan Leszek to mój sąsiad, jest osobą samotną i na domiar złego osobą niepełnosprawną. Kilkanaście lat temu w wyniku nieszczęśliwego wypadku amputowano mu lewą nogę. Mimo tej tragedii Pan Leszek o własnych siłach i przy pomocy protezy i kuli jakoś sobie radził. Niestety życie przynosi rożne zdarzenia i niespodziewane sytuacje. W czerwcu tego roku na skutek martwicy spowodowanej przez cukrzycę została mu amputowana druga noga. Przez co będzie musiał już do końca życia jeździć na wózku inwalidzkim.  Jego mieszkanie, a w szczególności łazienka w żaden sposób nie jest przystosowana do takiego życia. Potrzebna jest jej przebudowa i odpowiednie przystosowanie. Rowniez na klatce schodowej bo Pan Leszek mieszka w bloku na parterze przydałyby się najazdy żeby mozna było zjechać wózkiem na dwór. Niestety  to wszystko kosztuje, a bardzo skromna emerytura nie pozwala na przeprowadzenie takich ułatwień. Dlatego z całego serca proszę w imieniu Pana Leszka o wpłaty, każda wpłacona złotówka przybliży Pana do osiągnięcia celu jakim jest lżejsze a przez to lepsze życie.