Kubuś - zapłata faktury

‼️ INTENSYWNY WTOREK NIEPEŁNOSPRAWNEGO KUBUSIA ❤️❤️❤️

We wtorek Kubuś zdecydowanie skradł serca łódzkim lekarzom weterynarii z Centrum VetHouse i Przychodnia Weterynaryjna "PAN Weterynarz". Obyło się bez sedalinu i kagańca. Piesek przeszedł wszystkie badania, które powinien przejść już 2 tygodnie temu, gdy został "odebrany" właścicielce ❤️❤️❤️

Przeszedł pełne badanie neurologiczne, tomografię z kontrastem kręgosłupa, tomografię jamy brzusznej, rezonans magnetyczny i szczegółowe USG. Czekamy na wyniki badań. Stan neurologiczny psa jest lepszy niż ocenili to zajmujący się nim wcześniej lekarze, a zmiany w obrębie kręgosłupa zdają się na razie nie uzasadniać charakteru i stopnia jego niepełnosprawności. Więc zaświtała w nas nadzieja, że to może nie jest bez sensu, że Kuba jeszcze pochodzi  ❤️❤️❤️

To był dobry, spokojny, intensywny czas, także przez nawiązanie więzi z Kubusiem przez naszego wolontariusza. Spędzili ze sobą 14 godzin i chyba się polubili. Nawet im się przysnęło koło siebie, czekając na kolejne badania. A Kubuś reagował smutkiem, gdy ten go zostawiał na chwilę 😁😁😁

Byliśmy również u "oprawców" Kubusia: 76-letniej schorowanej kobiety. Opowiedziała nam przebieg interwencji przeprowadzonej przez Dolnośląską Straż ds. Zwierząt. Wycinek jej wypowiedzi umieściliśmy w filmie. Kazano jej porąbać budę psa, zlikwidować kojec i usiłowano przywłaszczyć 2 posiadanego przez nią psa. Cóż - jak głosi sama Pani Prezes Karolina Piech - ludzie są za tępi, żeby wiedzieć, że to ściema. 

Na diagnostykę Kubusia wydaliśmy już 4.000 zł. Załączamy również uchwałę zarządu EKOSTRAŻ-y, która wskazuje z jakich powodów zwracamy środki finansowe w desperacji przesyłane nam z osobistego konta Pani Karoliny Piech.

Żeby leczyć Kubusia, musieliśmy przesunąć środki z innych zwierząt w potrzebie, bo niestety nie mamy maszynki z pieniędzmi, a zbiórki idą nam słabo ogólnie, bo czujemy się bardziej ratownikami zwierząt niż pato-celebrytami robiącymi dobrze sprzedające się show, w których obrażamy i poniżamy ludzi, żeby skierować w nich Waszą niechęć i kasę.

‼️ DLATEGO ZACHĘCAMY DO WSPARCIA NASZEJ ZBIÓRKI NA DIAGNOSTYKĘ KUBUSIA. ZBIERAMY 2.500 zł środków, które zapłaciliśmy w Łodzi (faktura została opłacona) za Kubusia, a które zabraliśmy schorowanej Nikoli. Ona także potrzebuje dalszej diagnostyki i leczenia