Rachunki, gaz prąd i czynsz..

Witajcie, nazywam się Michał, pochodzę ze Szczecina, jakie czas temu wyszedłem z więzienia za nieumyślne spowodowanie śmierci - tak żałuję tego co zrobiłem - był to nieszczęśliwy wypadek.

Po opuszczeniu zakładu starałem się rozpocząć normalne życie, znalazłem pracę wynająłem mieszkanie, było wszystko dobrze do póki nie przyszła pandemia...  Starałem się powiązać koniec z końcem lecz niestety zostałem zwolniony z pracy ze względu na moją przeszłość, imałem się różnych prac dorywczych lecz niestety nie starczało to na bieżące rachunki, zacząłem popadać w długi, zalegam z rachunkami za prąd i gaz ( w tym roku przyszli wyrównanie i niestety mam niedoplate...) Nie mam za co żyć, boje się że stracę to na co uwierzcie mi się starałem - dach nad głową i normalne życie. Proszę pomóżcie.