Gorączka i dreszcze, Percy walcz

Tego się nie spodziewaliśmy... 😭

Nie tak to planowaliśmy... ale jak zwykle życie płata różne scenariusze. 

Percy w nocy był dziwnie spokojny, spał w kąciku wtulony i tylko pochrapywał niestety to były tylko pozory...😭💔

Już kiedy wstaliśmy rano Percy wydawał się dziwny... taki spokojny 😭 przyczyne tego poznaliśmy bardzo szybko. Kiedy opiekunka usiadła i wzięła go na ręce okazało się że maluch jest cały gorący do tego co sekunda przechodzą go dreszcze a on aż leje się przez ręce...😭😭😭

💔Odrazu skontaktowaliśmy się z Gabinet Weterynaryjny "Zdrowy Zwierz" - Lecznica dla zwierząt Zamość którym jak zwykle bardzo dziękujemy za przyjęcie nas pomiędzy napiętym grafikiem i innymi pacjentami 😭

Percy przestał chodzić... a po wyjeciu termometra okazało się że ma 41 stopni czyli bardzo wysoką gorączkę jak na 3 miesiecznego malucha ‼️‼️‼️‼️ nie otwierał praktycznie oczu a do tego pojawiła się krew.. która powiemy szczerze.. po prostu nas przeraziła😭😭😭 widmo Panleukopeni i półroczna kwarantanna stanęła nam przed oczami momentalnie. Nad testem razem z Pania weterynarz dosłownie wisiałyśmy bojąc się co z tego wyjdzie, na szczęście kreska była tylko jedna (szczęście w nieszczęściu )

Percy dostał kroplówki, zastrzyki na biegunke, przeciwbólowe i przeciwgorączkowe... 😔 w gabinecie ciągle się telepał w wyniku przechodzących go dreszczy 🤕 

Wrócilismy do domu ale jak do tej pory stan małego nie uległ widocznej poprawie... narazie śpi ale nawet nie miał siły aby podnieść się z transportera 😭 nadal idą go po nim dreszcze i jest cały rozpalony.

Jutro kolejna wizyta...😭 mamy nadzieję że sytuacja chociaż trochę się poprawi 😔