Pomoc dla Beri

My przyjaciele, rodzina i znajomi Beaty prosimy o pomoc w zbiórce na środki do życia. 

W lutym tego roku, podczas zmiany pracy , robiąc badania kontrolne Beata dowiedziała się że choruje. Diagnoza - ostra białaczka szpikowa. W trybie pilnym trafiła na oddział hematologii w Brzozowie. W tym czasie nie została jej przedłużona umowa o pracę i Beata zostaje bez środków do życia. 

Samotnie wychowuje syna, 17 letniego Kubę, który w ramach pomocy dla swojej mamy wyrusza w okresie świąt wielkanocnych zdobyć Giewont i tym gestem rozpocząć zbiórkę pieniędzy. 

Jeśli ktoś ma ochotę wesprzeć Kubę i Beatę bardzo prosimy o wpłacanie dowolnej kwoty. 

Kochani... Chciałam Wam w skrócie napisać co u Beaty. Wiele osób pyta jak się czuje itd...

Więc tak :) 

Beata jest aktualnie w domu. Jej samopoczucie jest bardzo dobre. Dziś była na konsultacji lekarskiej w Katowicach a za kilka dni wraca do szpitala w Brzozowie na dalsze leczenie. Kolejne chemioterapie. 

W ostatni weekend odbył się mecz podczas którego zorganizowany został piknik charytatywny Wypełniamy Trybuny dla Beaty, zmieniamy świat na lepsze ;) 

Podczas pikniku zbierane zostały cegiełki na kosztowne leczenie.

Najważniejszym punktem podczas meczu był jednak punkt rejestracji potencjalnych dawców szpiku kostnego DKMS. Beata potrzebuje przeszczep od dawcy niespokrewnionego. Udało nam się zarejestrować 65 osób co uważamy za pełen sukces! :) 

Witajcie :) 

Kochani co u nas... Co u Beaty...

Beata obecnie przebywa w szpitalu na trzeciej już sesji chemioterapii. Znosi ją w miarę dobrze :) Wyniki badań są nie najgorsze, ale walka trwa. Walka o lepsze jutro... Walka o powrót do domu, do rodziny a co najważniejsze do zdrowia. 

Trzymamy kciuki za Beatę i wspieramy ją mocno! 

Niedługo czeka ją przeszczep szpiku kostnego i kosztowne leczenie. Może ktoś z Was chciał by jeszcze wesprzeć Beatę w tym czasie :)