Witam. Nie powinienem może tu się znaleźć gdyż jestem niby zdrowym bykiem który może na wszystko zarobić. Otóż to prawda. Dopóki nie otworzyliśmy działalności wszystko było ok. Na początku też nic nie wskazywało że będzie źle, zaczęliśmy pracować dla firm większych, które albo mają odległe terminy płatności albo po prostu nie płacą wcale. Problem mieliśmy z płatnością dla ludzi,w wyniku czego zostałem oprawiony do nie przytomności. Nie chcę udostępniać zdjęć po pobiciu bo wiem że wyleje się hejt. Potrzebuje pomocy żeby przeżyć przynajmniej dopóki nie zapłacą kontrahenci. Dziś jest 10 dzień miesiąca a my znów nie mamy na wypłaty. Bardzo proszę o pomoc. Wystarczy że wpłacisz symboliczną złotówkę i każdy po troszku,kto rozumie krzywdę ludzką,wie o co chodzi.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!