Piekielna obojętność

TRWA INTERWENCJA! ODBIERAMY KILKADZIESIĄT ZWIERZĄT ZE ŚMIERDZĄCEGO PIEKŁA! 🐾💔

🚨Potrzebujemy Waszej pomocy🚨

W tej chwili nasi inspektorzy wyciągają zwierzęta z jednego z najbardziej porażających miejsc, do jakich kiedykolwiek trafiliśmy. Przez dekady ten dom był miejscem niekontrolowanego zbieractwa. Psy rozmnażały się w nieskończoność, w całkowitym chaosie. Brak jakiegokolwiek nadzoru, opieki, leczenia. Suki w ciąży. Szczenięta. Psy w każdym kącie. I smród, który wypala oczy – amoniak szczypie do łez.

Ale to nie wszystko. Ten dramat rozgrywał się wśród gnijących mebli, połamanych sprzętów, walających się puszek, przeterminowanego jedzenia, zgniłych poduszek. Na łóżku – GRUBA WARSTWA PSICH ODCHODÓW. Człowiek, który tu mieszka, tu śpi. W takich warunkach żyją także zwierzęta – jedzą, oddychają, rodzą.

Zbieractwo to poważne zaburzenie psychiczne. I choć ten człowiek nie miał złych intencji, to przez lata doprowadził do niewyobrażalnego cierpienia. Śmierdzące szmaty, fekalia, kurz i odchody tworzą podłoże, na którym te stworzenia spędzają swoje życie. Wśród nich były również gołębie.

👁‍🗨 Czy to normalne, że to my – organizacja społeczna – musimy ratować sytuację, którą powinny monitorować instytucje państwowe?

👁‍🗨 Gdzie były służby, gdzie był OPS, gdzie była gmina?

To, co dziś odbieramy, to nie tylko zwierzęta. To obraz państwowego milczenia, urzędniczej obojętności i wieloletniego przyzwolenia na dramat.

Interwencja trwa. Każda minuta to walka z warunkami, ze smrodem, z cierpieniem, ale też z bezczynnością całego systemu. My nie odwracamy wzroku. Ale nie damy rady bez Was.

❗ Potrzebujemy natychmiastowej pomocy:

👉 na diagnostykę,

👉 leczenie,

👉 profilaktykę,

👉 zakup środków czystości, karmy.

Zwierzęta z tej interwencji mają tylko nas. Prosimy – bądźcie z nami. Udostępnijcie, pomóżcie, reagujcie.

📎 Więcej informacji już wkrótce – to dopiero początek tej historii.