Pierwsze wakacje rodziców

Na wstępie, pragnę zaznaczyć, że jest to dla mnie bardzo ważne, ogromne marzenie, moje jak i moich rodziców.

Mam 24 lata, brak środków by sprawić aby świat moich rodziców stał się chociaż odrobinkę lepszy. Nie stać mnie na to. 

Kiedy natknęłam się na pomagam.pl długo zajęło mi zagłuszenie myśli, że to nie moralne prosić kogoś o pieniądze na wycieczkę, jednak kiedy chodzi o moich rodziców, nie ma rzeczy, która by mnie powstrzymała, aby zobaczyć na ich twarzach brak troski i radość. Postanowiłam więc spróbować, zatem nie ukrywam, że każda złotówka, będzie w tej zbiórce jak sztabka złota.

Bardzo chciałabym wysłać rodziców na wakacje za granice. Mama ma 44, a tata 54 lata. Kredyty, dom który prosi o remont i wiele spraw, które sprawiają dużo bólu głowy. Bardzo bym chciała aby mogli od tego odpocząć, zrelaksować się, poleżeć na plaży i chociaż przez chwile nie martwić się o nic. Bo na prawdę, na prawdę na  to zasługują, są najkochańszymi rodzicami na świecie i nie mogłabym wymarzyć sobie lepszych. Nigdy nigdzie razem za granicą nie byli, jedyne wakacje które mieli to polskie morze, ale to było dawno, bardzo dawano temu, mama też nigdy nie leciała samolotem. Chciałabym dać im wszystko, tak jak oni poświęcili wszystko dla mnie i mojego rodzeństwa.

Tata i mama całe życie, ciężko pracują, starają się jak mogą, aby było nam jak najlepiej. Jestem z nich bardzo dumna, jednak przykro mi patrzeć na to, jak całe życie im ucieka, na pracy, jak nie zawodowej to w wolne dni kolo domu, który chłonie pieniądze jak gąbka. 

Kwota którą chciałabym zebrać obejmuje wycieczkę, kieszonkowe i tydzień pracy mojego taty, aby nie musiał martwić się jak załata dziurę w budżecie. 

Ze względu na fakt, że chcę aby to była niespodzianka nie zamieszczam zdjęć naszej rodziny, jednak jeżeli ktoś chciałby poczuć się pewniej, jestem w stanie takie wysłać prywatnie. 

Mam nadzieje, że się uda i sprawimy, że na ich twarzach pojawi się uśmiech. 

Z góry dziękuje za pomoc ❤️