Zbiórka Pies asystujący w PTSD - zdjęcie główne

Pies asystujący w PTSD

21 zł  z 11 500 zł (Cel)
Wpłaciły 2 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Maria Kuligowska - awatar

Maria Kuligowska

Organizator zbiórki

Szczeniak na ratunek - zbiórka na psa asystującego w PTSD

Cześć, 

Jestem Maria, chociaż w dowodzie mam Nikola, mam 23 lata i bardzo Was proszę o pomoc w zebraniu na psa asystującego w PTSD, którego niestety szkolenie muszę opłacić z własnej kieszeni. Moje życie było pełne trudnych doświadczeń, ale zwierzęta zawsze były dla mnie źródłem nadziei i radości, które pomagały mi przetrwać najtrudniejsze chwile. Opis podzieliłam na rozdziały, ze względu na to, że chcąc jak najlepiej i dokładniej przedstawić sytuację, rozpisałam się, a one pozwolą wam przeczytać dokładnie to, co Was interesuje.

Każdy grosz przybliży mnie do spełnienia marzenia, które może odmienić moje życie na lepsze. Wiem, że wiele zbiórek w dzisiejszych czasach dotyczy dzieci i osób potrzebujących na leczenie, ale proszę, jeśli możesz – pomóż mi w tej walce o normalne życie.

Jeśli zamiast tego, chciałbyś/abyś pomóc zdobyć mi zawód, który pozwoli mi ustabilizować się finansowo i spełniać marzenia, zapraszam na moją drugą zbiórkę.

pomagam.pl/trener-psow

Spis treści:

1. Poznaj moją historię.

2. Czym jest PTSD i jak wpływa na życie?

3. Zadania psa asystującego

4. Wybór psa

5. Dlaczego nie pies z fundacji?

6. Cel zbiórki - kosztorys

7. A jak się nie uda?

8. Zakończenie


1. Poznaj moją historię

Wychowywała mnie babcia, ponieważ mój ojciec nas porzucił, gdy byłam mała, a moja mama, mając zaledwie 16 lat, szybko niestety popadła w uzależnienie. Już w wieku 9 lat musiałam dorosnąć i przestać być dzieckiem, by codziennie opiekować się moją chorą na nowotwór piersi babcią.

Zmagam się z wieloma problemami zdrowotnymi, w tym neurologicznymi, autyzmem, ADHD (te dwa w trakcie diagnozy papierkowej, ale słownie potwierdzało mi już je wielu specjalistów) oraz zaburzeniami odporności. Od 11. roku życia leczę się psychiatrycznie. Znam trudy lęków, zaburzeń osobowości, depresję która miesiącami kładła mnie do łóżka, do momentów dostawania zapalenia pęcherza przez brak sił wstania do toalety. Przez cztery lata nie opuszczałam domu z powodu panicznego lęku przed światem, ucząc się indywidualnie i wychodząc na zewnątrz zaledwie raz w miesiącu. Moje zdrowie fizyczne i psychiczne było w opłakanym stanie, ale to zwierzęta zawsze dawały mi siłę, by się nie poddać. Nie mogłam przecież odejść, gdy był przy mnie mój pies, który gdy źle się czułam, wchodził na łóżko, kładł się na moim ramieniu, obejmował mnie łapą i wpatrywał się wzrokiem pełnym miłości. Nie mogłabym go zostawić. Kochał tylko mnie, nawet gdy wchodziłam do toalety czekał na mnie siedząc pod jej drzwiami.

Niestety, w wieku 16 lat zaczęło piekło trzyletniego, toksycznego związku, pełnego przemocy fizycznej, seksualnej i psychicznej. Oprawca odizolował mnie od rodziny, wszystkich przyjaciół, a nawet od mojego ukochanego psa. Przeżyłam rzeczy, o których nigdy nie chciałabym mówić. Skutki tej relacji wciąż na mnie ciążą. Po próbach samobójczych, utracie zdrowia, pracy, mieszkania, udało mi się uciec od oprawcy, który jeszcze rok nachodził moich znajomych, rodzinę i przyjaciół.

Moje zdrowie fizyczne również się załamało. Leczenie psychiatryczne, neurologiczne, internistyczne, laryngologiczne i dentystyczne kosztuje mnie fortunę, znacznie przewyższając moje i mojej babci możliwości finansowe. Obecnie szukam pracy, co skutecznie utrudniają powody, które opisałam wyżej. Jednak nawet w przypadku znalezienia jej, nie będę w stanie opłacać lekarzy, badań, leków, jedzenia, mieszkania, odkładać na kurs i psa terapeutycznego.

(Piesek wspomniany wcześniej, zdjęcie z 2015 r. Umarł mi na kolanach rok temu we wspaniałym wieku osiemnastu lat)


2. Czym jest PTSD i jak wpływa na życie?

PTSD (zespół stresu pourazowego) to nie tylko choroba psychiczna, to nieustanny koszmar, który wpływa na każdy aspekt mojego życia. To paraliżujący strach, nieustanne napięcie i wyszukiwanie zagrożeń, koszmary, problemy z koncentracją i funkcjonowaniem społecznym, brak poczucia bezpieczeństwa, flashbacki które sprawiają, że od nowa, w kółko i w kółko przeżywam traumy z przeszłości z taką siłą jakby działy się od nowa, które odbierają mi radość życia. Często boję się wychodzić z domu, bo przeszłość nie daje mi spokoju, szczególnie wieczorami lub gdy na horyzoncie widzę kogoś pijanego albo agresywnego mężczyznę.

Codzienne czynności, które dla innych są normalnością, dla mnie bywają wyzwaniem – wyjście do sklepu, urzędu czy spotkanie z ludźmi to dla mnie często powód do strachu. Pies asystujący to coś więcej niż towarzysz – to zwierzę, które dzięki odpowiedniemu szkoleniu potrafi wspierać psychicznie, pomagać w sytuacjach kryzysowych, a także chronić przed atakami lęku. 

Marzę jednak o lepszej przyszłości, w której mogłabym znów czuć się bezpiecznie. Właśnie dlatego postanowiłam zorganizować tę zbiórkę.


3. Zadania psa asystującego

Taki czworonóg nie tylko pomaga w trudnych momentach, ale także pozwala odzyskać kontrolę nad życiem. Dzięki szkoleniu może przewidywać napady lęku, reagować na nieodpowiednie emocje, budzić z koszmarów, zaprowadzić w bezpieczne miejsce, a także wspierać w codziennych sytuacjach – takich jak wyjście z domu, podróż komunikacją miejską czy wizyty u lekarza, gdzie teraz za każdym razem musi mi towarzyszyć zaufana osoba, co zabiera mi jakąkolwiek samodzielność.

(Zdjęcie stockowe, podglądowe)


4. Wybór psa

Decyzja o wyborze psa rasowego z renomowanej hodowli ZKwP (Związek Kynologiczny w Polsce) nie jest przypadkowa. Przede wszystkim, renomowana hodowla to pewność co do predyspozycji szczenięcia – zarówno fizycznych, jak i psychicznych. Natrafiłam na wspaniałych ludzi hodujących owczarki belgijskie groenendaele, którzy mają duże doświadczenie i wiedzą dokładnie, jak wybrać szczenię, który idealnie pasuje do roli asystenta. W hodowlach ZKwP psy są badane pod kątem zdrowotnym i mają gwarancję odpowiedniego charakteru, co jest kluczowe przy tak specyficznym szkoleniu. Zapewnia to też pewnego rodzaju przewidywalność, podczas gdy psy schroniskowe są niespodziankami. Jest to piękne w nich, ale niestety niepożądane w tej sytuacji.

Owczarek belgijski to rasa o dużym instynkcie obronnym, niezwykle lojalna i wrażliwa na emocje człowieka. W przeciwieństwie do labradorów, które oferują fundacje zajmujące się szkoleniem psów asystujących, owczarki często są wykorzystywane jako psy obronne. Labrador, choć jest cudownym psem, nie ma cech obronnych, co jest dla mnie kluczowe, ponieważ potrzebuję psa, który zapewni mi nie tylko emocjonalne wsparcie, ale również pomoże poczuć się bezpiecznie. Ekscytuje mnie też ich naturalny talent do psich sportów, podatność na naukę i będzie świetnym towarzyszem podczas campingów i wyjazdów, które kocham, a ze względu na lęki są bardzo ograniczone.


5. Dlaczego nie pies z fundacji?

Wiele programów oferujących psy dla osób z PTSD zostało zakończonych, co oznacza, że nie mam dostępu do tej formy wsparcia. Z tego powodu muszę zorganizować takie szkolenie na własną rękę z pomocą prywatnej firmy, co wiąże się z dużymi kosztami. Cały proces trwa ok. 2 lat i zazwyczaj kosztuje 20-30 tys. zł, jednak dzięki temu, że pies od początku jest u mnie i odchodzą standardowe koszty szkolenia psa fundacyjnego, jak weterynarz, żywienie (które będą na mojej głowie), rodzina tymczasowa i tym podobne, udało je się znacznie zredukować.

Chcę, by pies był ze mną od samego początku, byśmy razem budowali relację i zaufanie. Fundacje oferują psy, które są już wyszkolone, ale zwykle mają wtedy dwa lata i spersonalizowanie ich pod specyficzne potrzeby bywa trudniejsze. Dodatkowo, dzięki przebywaniu u mnie od szczenięcia, od razu będzie dla mnie wsparciem.


6. Cel zbiórki - kosztorys

♡ Zakup psa z hodowli ZKwP – koszt: 4 000 zł.

♡ Wyprawka dla psa – obroza, szelki, smycz, linka 5m, adresówka, legowisko, zabawki (szarpaki, do gryzienia, rzucania, węchowe, do wylizywania), karma, smaczki, akcesoria do szkolenia, zestaw do pielęgnacji itp.

♡ Psie przedszkole – podstawowe szkolenie, które przygotuje psa do dalszych, specjalistycznych treningów oraz pomoże przeprowadzić wymaganą intensywną socjalizację. Koszt: 500 zł.

♡ Organizacja, szkolenie i egzamin na psa asystującego PTSD – kosz: 6 000 zł

Rzeczy nieuwzględnione w kwocie zbiórki to wszelkie dojazdy, żywienie, weterynarz, które będę pokrywała sama.


7. A jak się nie uda?

Jeśli nie uda się zebrać pełnej kwoty lub pies nie zda końcowego egzaminu, planem B jest wdrożenie tylko pewnych elementów szkolenia, a zamiast psem asystującym, wstąpimy do OSP i zostaniemy ratownikami gruzowymi, aby jako ochotnicy, poza moją przyszłą pracą behawiorysty, za darmo ratować ludzi w potrzebie.

8. Zakończenie

Koszty związane z zakupem psa, wyprawką i szkoleniem są dla mnie w tym momencie życia bardzo duże. To inwestycja, której sama nie jestem w stanie pokryć. Zwracam się do Was o pomoc, by móc zacząć normalnie funkcjonować. Każda wpłata przybliża mnie do odzyskania kontroli nad swoim życiem i realizacji marzeń o spokojnym, bezpiecznym życiu. 


Jeśli ktoś nie może mnie wesprzeć finansowo, ALE:

♡ mógłby mi pomóc uzyskać prace w Łodzi I okolicach (będąc świadomym moich problemów) jako:

     ♤ pracownik do przuczenia w szkółce, salonie groomerskim etc.;

     ♤ opiekun zwierząt lub przewodnik wycieczek w zoo w Łodzi lub w Zoo safari Borysew;

     ♤ w sklepie zoologicznym (mam doświadczenie);

     ♤ przewodnik wycieczek/indywidualny opowiadający o zwierzętach (mam doświadczenie);

     ♤ w innych pracach związanych ze zwierzętami lub w dowolnej branży lekką pracę na pół etatu z elastycznym grafikiem;

♡ jest prawnikiem który pomoże mi wywalczyć alimenty od ojca;

♡ w inny sposób może mi pomóc

Niech pisze na mnie na maila: [email protected] 


Dziękuję z całego serca za każdą pomoc i wsparcie! ❤️


Jeśli jakimś cudem uda się uzbierać i zostanie nadwyżka, pójdzie ona na drugą zbiórkę, która dotyczy pokrycia kosztów kursu zawodowego.

21 zł  z 11 500 zł (Cel)
Wpłaciły 2 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Maria Kuligowska - awatar

Maria Kuligowska

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 2

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

People
Logo Fundacji Pomagam.pl

Wspieraj inicjatywy bliskie Twojemu sercu. Wystarczy, że wpiszesz nasz numer KRS przy rozliczaniu podatku dochodowego PIT, by nieść pomoc tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna razem z nami.

Dzięki Tobie możemy zmieniać świat na lepsze. Dziękujemy ❤️

KRS 0000353888

Sprawdź, jak przekazać 1,5% podatku

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij